środa, 31 października 2012

SMOLEŃSK - kompromitacje


Artykuł  w Rzeczpospolitej obudził uśpione ostatnio ,demony smoleńskie.
"Trotyl na wraku tupolewa" , zelektryzował , bez przesady całe społeczeństwo.
Sugestie że, polscy prokuratorzy i eksperci prowadzący śledztwo odkryli
ślady materiałów wybuchowych we wraku samolotu okazały się kompromitacją
dla tego tak znamienitego tytułu.
Jak wiadomo z oświadczenia prokuratora wojskowego ,aparatura pomiarowa
odkryła ślady  wysokoenergetycznych zjonizowanych składników które
w ciągu dalszych badań mogą ,ale nie muszą wskazywać na obecność
na pokładzie materiałów wybuchowych.
Dopiero szczegółowe badania laboratoryjne które mogą potrwać nawet
pół roku wykażą  czy gazeta podała prawdziwą czy zmyśloną informację,
nie wykluczam również celowego wprowadzenia w błąd autora tekstu.

Bazując na tym artykule , najbardziej zainteresowana tą informacją
formacja polityczna PIS , ustami swego prezesa skompromitowała się ,
zresztą nie po raz pierwszy.Oskarżenia premiera , rządu i innych organów
państwa o zbrodnię morderstwa 96 osób bez  mocnych dowodów,świadczy
o nie najlepszym stanie psychicznym prezesa i Jego formacji.
Takich sformułowań oraz zarzutów nie powinno używać się przeciw
premierowi swojego państwa nawet wtedy gdy się Go personalnie nienawidzi.
W odpowiedzi , zachowanie premiera , również pozostawia wiele do życzenia

 Od samego początku , po tym tragicznym wydarzeniu kompromituje się
nasz rząd.Począwszy od spraw związanych z sekcjami i identyfikacją zwłok,
i w tym kontekście, na wypowiedziach byłej minister zdrowia E.Kopacz.
A kończąc na ekshumacjach aby wyeliminować wcześniejsze pomyłki.
Rozumiem trudną sytuację rządu i ogólny chaos w pierwszych dniach po
tym wypadku.Rozumiem również trudności stwarzane przez rząd państwa
na terenie którego w dalszym ciągu znajduje się wrak samolotu.
Nie rozumiem , dlaczego badań tzw.przesiewowych nie dokonano np.2 lata
temu.Mielibyśmy już dawno wyniki badan laboratoryjnych i pewność że,
to był wypadek lub zamach.
Badania wykluczające użycie materiałów wybuchowych ,czyli teorię spiskową
dotycząca zamachu mielibyśmy z głowy.
Rządzącym taka sytuacja bardzo odpowiada , społeczeństwo ekscytuje się
"rewelacjami" dziennikarzy, skandalicznymi wypowiedziami polityków
ugrupowań toczących wojnę polsko-polską i na moment zapomina
o uciążliwościach dnia codziennego.
Ale jak długo tak można i kiedy to się skończy?
Na to pytanie niestety nie znam odpowiedzi.

                                                http://www.liiil.pl/promujnotke


4 komentarze:

  1. Nic nowego(dobrego) nas nie czeka w tych układach. Do szczęścia brakuje nam tylko małpy z brzytwą.Mnie osobiście ciekawi kiedy nasze Słońce Peru wyjdzie na mównicę (może w Nowy Rok,o ile będzie)i powie znużonym głosem:sami widzicie państwo z jakimi ludźmi przyszło mi pracować. Jednak ten niemal patologiczny przykład nienawiści wzajemnej szefów odłamów styropianu jest ostatnią przeszkodą w rozkradzeniu Polski do zola.Więc może niech trwa.W końcu nie ma złego co by na (CIUT) lepsze
    nie wyszło.Dopiero dzisiaj część ludzi oprzytomniało po 33 latach,żeby stwierdzić,że postawa typu:ja bym wolał żeby mnie brzuch bolał,jakoś niewielu na zdrowie wyszła.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Coś mi się wydaje że, ci ludzie za wolno przytomnieją.
      Sytuacja z pozoru wydaje się normalna ale jak wyjdą te wszystkie
      księgowe przekręty to nasz dług nawet prawnukowie nie spłaca.
      Dopiero teraz spłacono dług tow.Gierka , a co to były za pieniądze
      w stosunku do dzisiejszego zadłużenia, żadne. Ot parę miliardów.

      Usuń
  2. O ile pamiętam to część długu nam darowano.I to dwukrotnie.Bo klub Paryski raz,a Bush drugi raz.Więc co to za sukces.A w samych blokach wybudowanych za Gierka mieszka 50% wielbicieli(ex) styropianu.Co prawda miały się zawalić wg wieszczów etosu już w 97r,ale dzięki wstawiennictwu JPII stoją do dziś.Jedyna prawda w tej historii to ta iż za Gierka to były ciut porządniejsze $.

    OdpowiedzUsuń
  3. To nie Bush nam darował a le Pan "Prezydęt" Wałęsa załatwił umorzenie.

    OdpowiedzUsuń

Jak opublikować komentarz?

Jeśli nie masz KONTA GOOGLE, to można wybrać:

- NAZWA /ADRES URL - w okienku NAZWA wpisać nick i w okienku ADRES wkopiować adres swojego bloga.

- ANONIMOWY - w tej opcji proszę podpisać się w komentarzu.