Polacy nic się nie stało,Polacy nic się nie staaaaaaaało.!!!
Nikt nie przewidział że,
o tej porze roku będzie
padać.Przecież mamy
"babie lato".
Takie sytuacje się zdarzają o regulamin FIFA jest na to przygotowany.
Zgodnie z regulaminem mecz odbędzie się w dniu następnym.
Takie wydarzenie powoduje zdenerwowanie nie tylko kibiców ale również
społeczeństwa bo niesmak po tym wydarzeniu pozostaje.Jak to zwykle w Polsce
bywa ,nawet mecz piłkarski jedna z opozycyjnych partii Solidarna Polska,
próbuje wykorzystać politycznie i żąda dymisji ministry sportu, J.Muchy.
Jaki ministra ma wpływ na warunki atmosferyczne żądający nie ujawnili,
wykazując całkowita ignorancję w temacie przepisów dotyczących
rozgrywek piłkarskich firmowanych przez FIFA.
Jako przyczynę utrzymywania się wody na murawie stadionu architekt Z.Pszczulny
podaje brak drenażu i inna nawierzchnia niż tak która była rozłożona na Euro.
Minister Gowin cała winę za to wydarzenie zrzuca na PZPN, - " nie ma takiej
rzeczy , której PZPN nie byłby w stanie nie schrzanić."
W tym przypadku Gowin mija się z prawdą , operatorem Stadionu Narodowego
jest Narodowe Centrum Sportu , agenda podległa rządowi i to oni ponoszą
największą część odpowiedzialności.
Sukces ma wielu ojców , klęska to spychanie odpowiedzialności ,to nie my,to oni.
Po raz kolejny mamy popis naszej, polskiej bylejakości ,jakoś to będzie ,
dobrze że , to tylko przerwanie meczu a nie inne tragiczne wydarzenia miały
miejsce na naszej dumie , Stadionie Narodowym.
Stadion Narodowy , najpiękniejszy ,najnowocześniejszy i wiele innych
przymiotników użyto aby przekonać społeczeństwo o jego doskonałości.
Trochę deszczu i okazało się że to Bubel Narodowy za 2 miliardy zł.
Dach niby jest ,można go zasunąć w ciągi 15 minut ale przepisy NCS,
mówią że , ta operacja ma sie odbywać bez widzów ,pytam dlaczego?
Czy istnieje niebezpieczeństwo że, to wszystko pieprznie?
Na tym "ideale" woda leje się strumieniami na widzów siedzących
na trybunach zadaszonych na stałe,kto za to odpowiada?
Czy i kiedy odpowiednie służby państwowe skontrolują wykonawstwo
i bezpieczeństwo tego obiektu , nie pod presją ,że Euro się zaczyna,
będzie wstyd jak nie skończymy, ale przed wcale nie niemożliwą
tragedią ,która może się wydarzyć.
Polska - Anglia 1 : 1 Organizacyjna kompromitacja i niezła gra polskiego zespołu.
Dobre i to.
http://www.liiil.pl/promujnotke
Klik dobry:)
OdpowiedzUsuńBob, jaka kompromitacja była? To wtopa, która uświadomiła, że na stadionie piłkarskim mamy szansę organizować mecze piłki wodnej, zawody motorowodne, zawody pływackie oraz - jeśli uda się na obiekcie wymusić przeciągi - regaty żeglarskie. Także łapanie ryb na muchę.
Mówi się też o skoczni narciarskiej. Tak wiele możliwości wykorzystania stadionu wyjaśnia, dlaczego jest taki drogi - wszechstronność kosztuje.
Żaden stadion na świecie nie może szczycić się tak wielkimi możliwościami, jak nasza ChluPa Narodowa. Poza tym wszystko odbywa się zgodnie z porami roku i warunkami atmosferycznymi. Jak jest gorąco i bezdeszczowo, to się duszą kibice i zawodnicy, jak pada - to mokną, a zimą będą narty. Przecież to normalne ;) :)))
A Polacy grali ładnie, chyba zaczęli przekonywać mnie do piłki nożnej.
Z piłkarski pozdrowieniem.
Kłaniam się! To fakt , przynajmniej ja tak uważam że , jesteśmy
OdpowiedzUsuńnajbardziej wszechstronnym narodem.Mamy ogólne pojecie o wszystkim ale brak
nam koncentracji na jednej dziedzinie.Dlatego odpowiedzialność za złe wydarzenia z reguły się rozmywa.Winnych i w tej sprawie nie będzie.
Transmisje słuchałem , cieszy że, coś lepszego zaczyna się w naszym narodowym
sporcie.Optymistów przestrzegam że, jeszcze kilka meczy trzeba wygrać
aby zatańczyć sambę.Cieszę się że,wystarcza Ci już jedna a nie 22 piłki.
Kibic pozdrawia kibicke? /tak się odmienia?/
Bob, jeśli panowie ganiając za jedną piłką nie męczą i nie kaleczą moich doznań, a ja zamiast żalu, że nieporadne biedaczki nie mają więcej piłek, czuję zadowolenie z patrzenia na widowisko, to i kibicem się staję.
UsuńWitam w gronie kibiców.
OdpowiedzUsuńPięknie alElla napisała o swoim stawaniu się kibicem. Brawo, ślicznie to ujęte i z takim wdziękiem...
OdpowiedzUsuńUważam, że za dużo wrzasku wokół tego wydarzenia. Pewnie, że tu ktoś zawalił strasznie ale nie powinno się robić z tego tragedii narodowej. Tymczasem media skoncentrowane na atrakcyjnych filmikach z igraszek wodnych skąpią informacji o ważnym szczycie europejskim i polskim stanowisku w poruszanych tam sprawach.
Prawa że nasza przyjaciółka to artystka w każdej dziedzinie.
OdpowiedzUsuńSzczyt jest ważny ale jego rozstrzygniecie będzie decydujące.
Stanowisko Polski jest jasne.Kasa.Tylko to nas interesuje.
Inne decyzje będą podejmowane po myśli naszego zachodniego sąsiada,
oczywiście jak otrzymamy obiecane 300 mld zł.
Szczytowo pozdrawiam.