środa, 30 stycznia 2013

CZAR PAR


Kiedy pojawia się jakiś bulwersujący temat , w krótkim czasie
zapomina się o meritum sprawy a ważniejsza staje się z reguły sensacyjna
otoczka tego wydarzenia.Podobnie jest teraz, mniej czasu poświęcamy
projektom ustaw o związkach partnerskich zajmując się , konfliktem
premiera z ministrem ,  czy łagodnie mówiąc, niewłaściwym zachowaniem
jednej z posłanek PiS,obrażającym Jej inteligencje,jeżeli takową posiada.

Konflikt premiera Tuska z ministrem Gowinem nie jest ani pierwszym ani ostatnim
"spięciem" tych polityków.Wszystko ich różni , łączy jedynie władza.
Jeszcze nie jeden raz będziemy pod wrażeniem słowotoku posłanki
Pawłowicz i do końca kadencji możemy Jej,kolokwialnie mówiąc ,"nadmuchać".

Wróćmy do sprawy zasadniczej czyli do związków partnerskich.
Jak sadzę wielu pobożnych posłów jest przekonanych,że ich działanie
jest zbieżne z nauką Kościoła.Mają rację tak uczy Kościół,ale czy podobne
zdanie ma Bóg? Skąd pewność, że interpretacja  ludzi duchownych jest
tożsama z zamysłem boskim.
Jestem ciekaw odpowiedzi przeciwników legalizacji związków partnerskich
na następujące pytanie:
Czy Biedroń, Grodzka i inne osoby homoseksualne,transseksualne
są dziećmi bożymi czy też nie!!!
Jeżeli są, to przecież Stwórca  stworzył ich, i miliony im podobnym
na całym świecie,z takim preferencjami.Nie chcę posunąć się za daleko
ale w piśmie stoi " na podobieństwo Boże".
Czy tacy ludzie jak Gowin,Pawłowicz i inni , uważający się za katolików
mogą kwestionować dzieło boże? To kto wreszcie jest nieomylny ,
BÓG czy prawicowi parlamentarzyści.

Wszystkim katolickim parlamentarzystom polecam czytanie katechizmu.
Być może odświeżenie wiadomości wpłynie pozytywnie na stan ich umysłu.

 2358 Znaczna Pewna liczba mężczyzn i kobiet przejawia głęboko osadzone skłonności homoseksualne. Osoby takie nie wybierają swej kondycji homoseksualnej; Skłonność taka, obiektywnie nieuporządkowana, dla większości z nich stanowi ona trudne doświadczenie. Powinno się traktować je te osoby z szacunkiem, współczuciem i delikatnością. Powinno się unikać wobec nich jakichkolwiek oznak niesłusznej dyskryminacji. Osoby te są wezwane do wypełniania woli Bożej w swoim życiu i - jeśli są chrześcijanami - do złączenia z ofiarą krzyża Pana trudności, jakie mogą napotykać z powodu swojej kondycji.


  "BĘDZIESZ MIŁOWAŁ SWEGO BLIŹNIEGO JAK
SIEBIE SAMEGO"
Jezus powiedział do swoich uczniów: "Przykazanie nowe daję wam, abyście się wzajemnie miłowali, tak jak Ja was umiłowałem" (J 13, 34).
2196 Na pytanie, jakie jest pierwsze przykazanie, Jezus odpowiada: "Pierwsze jest: Słuchaj, Izraelu, Pan Bóg nasz, Pan jest jeden. Będziesz miłował Pana, Boga swego, całym swoim sercem, całą swoją duszą, całym swoim umysłem i całą swoją mocą. Drugie jest to: Będziesz miłował swego bliźniego jak siebie samego. Nie ma innego przykazania większego od tych" (Mk 12, 29-31).
Święty Paweł Apostoł przypomina o tym: "Kto... miłuje bliźniego, wypełnił Prawo. Albowiem przykazania: Nie cudzołóż, nie zabijaj, nie kradnij, nie pożądaj, i wszystkie inne - streszczają się w tym nakazie: Miłuj bliźniego swego jak si
ebie samego! Miłość nie wyrządza zła bliźniemu. Przeto miłość jest doskonałym wypełnieniem Prawa" (Rz 13, 8-10).

                                                     http://www.liiil.pl/promujnotke


7 komentarzy:

  1. Jesli przeczytacie wiadomość ze
    "Podziękowanie posłom, którzy odrzucili projekty ustaw o związkach partnerskich, przesłał w imieniu Rady ds. Rodziny Konferencji Episkopatu Polski na ręce marszałek Sejmu Ewy Kopacz ks. bp Kazimierz Górny
    Wcześniej swoje podziękowanie politykom głosującym przeciw projektom ustaw o związkach partnerskich złożył ks. bp Stanisław Stefanek, członek Papieskiej Rady ds. Rodziny, długoletni przewodniczący Rady Episkopatu Polski ds. Rodziny.
    Wdzięczność i uznanie wyraził tym posłom również ordynariusz warszawsko-praski ks. abp Henryk Hoser, przewodniczący Zespołu ds. Bioetycznych Konferencji Episkopatu Polski.
    To zrozumiecie "co jest grane"I o czyje poparcie w przyszłych wyborach tu chodzi.
    Ciekawe ze biskupi nie podziękowali, publicznie, za przywrócenie "Funduszu Kościelnego"
    Ot taka czarna niewdzięczność i lepiej aby o tym fakcie ciemny lud nie wiedział.
    Tylko "ciemny ludu" i ty pośle nasz "reprezentancie" pamiętasz jeszcze ze kilka dziesiat lat temu takie same argumenty i identyczne podziękowania ze strony episkopatu padały, gdy wprowadzano ..."śluby cywilne"
    Tez miały zniszczyć rodzinę pogrążyć " w odmętach grzechu"
    No i co ? Pogrążyły?
    Kościół nie zgadza się dziś na in vitro - twierdząc, że jest "sprzeczne z prawem naturalnym". Problem tylko w tym, że "sprzeczne z prawem naturalnym" były też kiedyś zdaniem Kościoła szczepienia, transfuzje krwi i transplantacje.
    Jeszcze w latach 90. biskupi, jak nasz prymas Glemp, potrafią nazwać AIDS "chorobą biorącą się z postawy moralnej", nawiasem mówiąc niedaleko odchodząc od swych XVIII-wiecznych kolegów, którzy jako bezpośrednią przyczynę trądu wskazywali... rozwiązłość.
    Poza tym, Piusowie XI i XII z dużą niechęcia odnoszą się nawet do... transplantacji. Ten drugi jeszcze w 1952 roku ostrzega przed oddawaniem organów do przeszczepu - gdyż człowiek "nie jest absolutnym panem swego ciała". Słowem, zachowaj swe organy na Sąd Ostateczny.
    W roku 1832, epidemia cholery w Paryżu zostaje przez księży nazwana "karą boską". Dobrodzieje zalecają, by zwalczać zarazę poprzez modły i procesje
    A i tak "mamy szczęście" papież Pius V, który pod koniec XVI wieku zalecił medykom, by przed rozpoczęciem kuracji wezwali do chorego... księdza. A gdyby chory spowiadać się nie chciał - mieli go nie leczyć.
    Ale by się ci urzędnicy z NFZ ucieszyli.Takie oszczędności,takie oszczędn

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. KK jest jeszcze mentalnie w średniowieczu,okazuje się, że i naszym posłom epoki się pomyliły.


      Usuń
  2. Trafny przykład biblijny wytykający rozmijanie się katolików z naukami swojego guru. I z całą pewnością wywołałby opamiętanie (lub co najmniej rumieniec), gdyby nie tzw. tradycja świętego Kościoła katolickiego. Tradycja, która uczyniła z Jezusa odźwiernego Kościoła, a z jego nauki potworka niepisanego prawa działającego podprogowo.
    Bóg pisze ,,białe'', Kościół mówi ,,czarne'', Biblia jest na ,,tak'', tradycja Ojców Kościoła na ,,nie''. Interpretacja ,,słowa bożego'' zależy od interesu watykańskiej korporacji.
    Więc
    ,,W panbucka wierz, ale mu nie wierz''
    mówi cały Kościół ustami jednego z beneficjentów partykularnego prostowania ,,dróg pańskich''.
    Tak, jak zauważył @wiesiek, już KC Episkopatu podziękowało ,,posłom głosującym przeciwko nienaturalnemu zjawisku'', z błogosławieństwem i odpustem po wsze dni i trochę mendowate.

    Można mieć różne zdania ,,na temat'', obiekcje, zastrzeżenia, ale jedno nie podlega dyskusji; Polska musi uregulować prawnie zjawisko związków konkubenckich, partnerskich i jednopłciowych. Brak regulacji wywoła bordello w kraju nadwiślańskim, dystansowanie od świata, a Unii Europejskiej da pretekst do cięcia dotacji...na Kościół. Tak, na Kościół mściwie nam panujący, bo to, co otrzymujemy w euro na infrastrukturę-w ogóle rozwój, rząd polski w złotówkach kładzie na tacę. Do nas trafiają resztki ze Stołu Pańskiego po Ostatnich Wieczerzach.
    Świadom tego Tusk zwołuje znów pospolite ruszenie zawołaniem do posłów; Szable w dłoń. I ty jezuito z Krakowa też.
    Vespa

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj pod górkę będzie miał premier.Związki partnerskie,in vitro-decyzja na wyraźnie żądanie UE,"zamrożone" 4 mld € i bój o budżet unijny.
      Czy ma szansę którąś z tych potyczek zakończyć sukcesem?
      Myślę że,już czas na pakowanie zabawek.

      Usuń
  3. Episkopat w nagrodę za głosowanie ,,po myśli'' wyraził posłankom i posłom czułe; Bóg zapłać. Doraźny zysk ideolo odniósł Kościół Katolicki, a koszta profitów scedował na trójkąt święty. Że też ten niebiański wycieruch nie poszedł jeszcze z torbami.
    I tak od wieków; Bóg zapłać, Niech ci bóg zapłaci...
    Tak jak nieodrodny syn kościoła, który rzekł do damy lekkich obyczajów po upojnej nocy miłosnej;
    ,,On jej powiedział; Niech ci bóg zapłaci,
    a ona jemu; Bądź zdrowy''.

    OdpowiedzUsuń
  4. Wbrew temu co usiłują nam lansować "nieszczęśliwi,uciemiężeni"obrońcy tzw drugiej dziurki, sytuacja jest zupełnie sztucznie traktowana jako wymagająca interwencji NATO.Tą samą metodą wymuszono w Europie multikulti.Podobnymi sposobami Żydzi wymuszają na całym świecie swój wizerunek wiecznie (w końcu to są całe wieki) pokrzywdzonych i przez to mających prawo do krzywdzenia innych.Od dobrych kilkudziesieciu lat dość powszechna jest opinie na temat tego ,że Ameryką rządzą w stosunku 50/50 Żydzi i rowery.O ile było to kiedyś prawdą iż tak działo się niegdyś w Hollywood zupełnie nieoficjalnie.To dzisiaj "ewolucja" światopoglądu idzie w kierunku mody.A tak to już jest,że kto ma media,rządzi światem.Był czas kiedy moda ta uległa gwałtownie załamaniu z powodu epidemii HiV,ale podobnie jak kiedyś w Anglii zaczęto sobie powtarzać stare porzekadło na temat syfa.Otóż na pytanie czy dżentelmen syfa się nie boi?.Dżentelmen syfa się nie boi,dżentelmen syfa ma.Mnie osobiscie dziwi tylko postawa SLD w rzeczonej sprawie.Elektorat ich starzeje się,oni powoli tracą ostatnie bastiony i naprawdę uważają,że warto kruszyć kopie o tak w końcu śmierdzącą sprawę?A gdzież tu ekonomia?Dlatego też b.podoba mi się stanowisko Rosji w tej sprawie.Mianowicie wara rowerom od młodzieży do lat 18.W całej kwestii,szkoda tylko,że nasze mendia na każdym kroku usiłują sobie robić jaja upierając się wiecznie na problemie Kto powiedział,zamiast co powiedział.

    OdpowiedzUsuń

Jak opublikować komentarz?

Jeśli nie masz KONTA GOOGLE, to można wybrać:

- NAZWA /ADRES URL - w okienku NAZWA wpisać nick i w okienku ADRES wkopiować adres swojego bloga.

- ANONIMOWY - w tej opcji proszę podpisać się w komentarzu.