sobota, 22 grudnia 2012
CICHA NOC
Początkowo przypuszczano , że twórcą tego utworu jest któryś z wielkich kompozytorów.
W wigilie 1818 roku , Jozef Mohr, wikariusz kościoła św.Mikołaja w Oberndorfie
pod Salzburgiem w Austrii, poprosił swojego przyjaciela , Franciszka Ksawerego
Grubera, wiejskiego nauczyciela a zarazem kościelnego organistę ,
o napisanie muzyki do swojego wiersza, tak by mogli zaśpiewać go
podczas pasterki.
I tak już o północy tego dnia -"Stille Nacht,Hellige Nacht"
została odśpiewana na 2 glosy. Mohr-tenorem , Gruber- basem
przy akompaniamencie gitary i chóru .
Kolęda była piękna , szybko przenosiła się z parafii do parafii ,
z państwa do państwa , z kontynentu na kontynent.
W 1832 śpiewano ją w Lipsku a w 1839 w N.Jorku.
Ale kompozytor wciąż był nieznany.
Kiedy zaś Gruber, upomniał się o swoją sławę , uznano go za złodzieja .
Zmarł w 1863 r. w wieku 76 lat, długo jeszcze po śmierci zarzucano mu plagiat .
Nikt nie mógł uwierzyć , że wiejski organista był w stanie skomponować
tak piękną melodię w ciągu jednego dnia .
Dopiero po ponad pół wieku od śmierci Grubera przywrócono mu zabraną cześć.
http://www.youtube.com/watch?v=V6gnRvumDiA
Dziś, to najpopularniejsza kolęda śpiewana w wielu językach na całym świecie.
Odwiedzającym mój blog życzę zdrowych , radosnych , rodzinnych Świąt.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Och, jednak strona zapełniła się. Myślałam, że celowo zostawiłeś pustą stronę pod tytułem "Cicha noc"...
OdpowiedzUsuńCiekawa to historia, nie znałam jej a kolędę tę bardzo lubię, nawet po niemiecku brzmi łagodnie.
Wesołych Świąt, Bob!
Wzajemnie ,Bet.Może będą białe?
OdpowiedzUsuń