niedziela, 12 sierpnia 2012
JONDRA
Nepotyzm , kumoterstwo w Polsce było, jest i będzie. Problemem jest to że ,
zwycięskie partie w myśl powiedzenia "teraz kurwa my" , "wycinają " fachowców,
ludzi którzy sprawdzili się na stanowiskach w spółkach Skarbu Państwa tylko
dlatego, że reprezentują inną opcję polityczną.
Takie postępowanie nie zostało wprowadzone za rządów PO-PSL ale trwa
od początku transformacji , jednakże w okresie sprawowania władzy przez
tę koalicję rozwinęło się do niespotykanych rozmiarów.
Idąc po władzę Platforma niby Obywatelska zapewniała że , wszystkie negatywne
zjawiska dotyczące w tym przypadku spółek Skarbu Państwa zostaną wyeliminowane.
Aleksander Grad późniejszy minister Skarbu we wrześniu 2007 r powiedział:
"Ustawa którą zaproponujemy zaraz po wyborach , całkowicie wyeliminuje
polityków ze spółek skarbu państwa ".
W swoim expose premier Tusk powiedział:
"Jest wielka przestrzeń , przestrzeń , w której żyją normalni ludzie.
Przestrzeń w której nie powinno być miejsca na polityczny oportunizm ,
cwaniactwo , na gotowość do wykorzystywania władzy wyłącznie dla
własnych interesów.
Piękne i wzniosłe słowa , okazały się gówno warte.Rzeczywistość zweryfikowała
postawę tych i nie tylko tych polityków koalicji PO - PSL.
Przy okazji "taśm PSL" media podały wiadomość że , były minister Grad
wbrew temu co mówił 5 lat temu, został szefem spółki Skarbu Państwa
która będzie budować elektrownie jądrową z wynagrodzeniem ca.100 tys.
miesięcznie . A .Grad , wykształcenia inżynier geodeta , ale ma "jondra"
wiec na to stanowisko nadaje się jak nikt inny.
Obecnie jest prezesem zarządów spółek PGE Energia Jądrowa i PGE EJ 1, wchodzących w skład Polskiej Grupy Energetycznej zajmujących się programem energetyki jądrowej.
Czy na takie stanowisko nie jest potrzebny konkurs? A może już był i nasz bohater go wygrał ?
Zapomnieniu czy też przedawnieniu uległa Jego wypowiedź z 2007 r.
Zapamiętał jednak hasło głoszone przez politycznych rywali ,PiS.
"TERAZ KURWA MY"
Obejmując stanowisko prezesa postępuje dokładnie odwrotnie niż to deklarował.
A oto dowód na brak nepotyzmu , kumoterstwa,kolesiostwa ,to tylko
wysokiej klasy fachowcy przez przypadek działający w PO , skumplowani
z premierem Tuskiem i spowinowaceni z prezesem Gradem.
A , posługując się dalej mową przedstawiciela PiS , "ciemny naród to kupi".
I kupuje popierając w dalszym ciągu PO , a może te 30 % popierających to ludzie
którzy dostali robotę po znajomości z wierchuszką PO. Kto wie ?
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Klik dobry:)
OdpowiedzUsuńTrudne dla mnie do komentowania są Twoje notki, Bob. Nie przyglądam się ostatnio niczemu w polityce. Ale bywam tutaj, czytam i jak zawsze serdecznie pozdrawiam:)
Twoja obecność wystarczy za komentarz.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.