czwartek, 2 sierpnia 2012
HAŃBA
Powstanie warszawskie.Przez jednych uważane za bohaterski zryw, szczególnie
ludzi młodych , przez innych za tragedię narodową spowodowaną rywalizacją
generałów , dowodzących Armią Krajową. Minęła 68 rocznica a społeczeństwo
w dalszym ciągu jest podzielone.Podobnie jak w sprawie stanu wojennego z 81 r.
Istotną różnicą jest jednak to że , w powstaniu zginęło ok. 200 tys. osób a jedna
z największych europejskich stolic została zrównana z ziemią , represji nie uniknęli
również cywilni mieszkańcy którzy nie uczestniczyli w walce.
Polskie społeczeństwo w okresie PRL- w temacie powstania było błędnie
informowane. Podobna sytuacja występuje dzisiaj , informacje są podobnie nieścisłe
tylko w odwrotnym kierunku.Wielu ludzi po prostu wierzy w to co im przekazują
liderzy ugrupowań prawicowych , szczególnie , P i S.
Polecam uwadze czytelników , szczególnie prawicowych książkę profesora
Ciechanowskiego.
Prof. Jan Ciechanowski żołnierz AK, uczestnik powstania warszawskiego, po wojnie osiadły w Londynie, autor licznych prac z zakresu historii najnowszej, drukowanych m.in. w paryskiej "Kulturze", wykładowca Akademii Humanistycznej im. Aleksandra Gieysztora w Pułtusku. Jego najważniejsza książka "Powstanie warszawskie. Zarys podłoża politycznego i dyplomatycznego" wydana w Londynie w 1971 r. przez oficynę ODNOWA, opublikowana została dwukrotnie po angielsku przez Cambridge University Press, jak również w języku japońskim i chorwackim. Przez 13 lat nie mogła ukazać się w PRL, autor bowiem nie zgadzał się na jakiekolwiek zmiany. W 1984 r. została wreszcie przez PIW ogłoszona drukiem i doczekała się już kilku wznowień. Szóste, wydane przez AH w 2004 r., tzw. pułtuskie, jak i obecne, siódme, ogłoszone wraz z Belloną zostało znacznie rozszerzone.
Może po przeczytaniu tej książki horyzonty myślowe , jeśli w ogóle jest to możliwe,
ugrupowań prawicowych się rozszerzą , być może zmienią swój stosunek nie tylko
do minionych wydarzeń ale ulegnie również zmianie ich zachowanie.
Wydarzenia wczorajszego dnia potwierdziły że , prawicowa część społeczeństwa,
głosząca hasło "Bóg , Honor, Ojczyzna" w rzeczywistości nie ma z tym hasłem nic wspólnego.
Czy buczenie , gwizdanie , skandowanie ciągle tych samych haseł
"raz sierpem raz młotem..."."precz z komuną" w dniu rocznicy i w miejscu
gdzie spoczywają ofiary tych wydarzeń ma coś wspólnego z Bogiem, z zadumą
i spokojem które powinny panować na cmentarzu?
Tym wydzierającym się przypomnę , że komuna padła , w 1989 r.
o czym społeczeństwo powiadomiła aktorka Szczepkowska.
Kto dał tym ludziom prawo aby uważać własne wartości za honorowe a
wartości innych za ,dyshonor i krzyczeć pod ich adresem "hańba".
Ojczyznę mamy jedną , nie ważne czy są to ludzie o przekonaniach prawicowych
związani z PiS czy lewicowych związanych z SLD.Nie odmawiajmy prawa do Ojczyzny
innym formacjom politycznym czy ludziom którzy politykę mają w dupie.
Pamiętajmy również o tym że , rząd , którego ja również jestem przeciwnikiem, jest
rządem wybranym w demokratycznych wyborach.Czy nam się to podoba czy nie
reprezentuje wszystkich Polaków. Oddając hołd poległym czyni to nie tylko we
własnym,ale i naszym , społeczeństwa, imieniu.
Nie życzę sobie aby banda oszołomów zakłócała przebieg tych i innych państwowych uroczystości.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Wygwizdano nie tylko rząd ale i Prezydent Warszawy oraz co najgorsze prof Bartoszewskiego. Sędziwi powstańcy obecni na uroczystości płakali...
OdpowiedzUsuńCo za ludzie , nawet w tak szczególnej chwili nie potrafią się zachować
OdpowiedzUsuńprzyzwoicie.
Częściowo przyznała się Młodzież Wszechpolska...
OdpowiedzUsuńBob, z ciebie to manipulator, pisz do GW, śmieszy mnie , że ty jako genetyczny lewak zabierasz głos w tak waznej sprawie jak Powstanie Warszawskie, jakoś dziwnie pomijasz fakt, że po wojnie twoi "wybawcy" za pomocą sługusów mianowanych do rządzenia Polską, wyłapywali żołnierzy AK, by ich mordować, czy więzić, a teraz ci potomkowie idą na groby swoich ofiar składać im wieńce, to jest hańba, tam nie powinno się tylko gwizdać, ale obrzucić czym się da to hołotę mianująca się władzą, od Tuska zaczynając, dla którego Polska to nienormalność, czy Komoruski, stawiający pomniki sowieckim mordercom, o udział w spisku smoleńskim nie wspomnę, to jest hańba i poniżenie Polski, nie pomijając nędznika Bartoszewskiego, samozwańczego bohatera, którego szwagier SS-man wypuścił z obozu. Pzdr MM
OdpowiedzUsuńMM , nie przestępstwa władz komunistycznych,nad którymi "jako genetyczny lewak" ubolewam , są tematem tego postu.Tematem jest chamstwo Twoich kolegów
OdpowiedzUsuńzakłócających powagę uroczystości.Ale widać że , Ty i Oni macie nienawiść w genach.
Pozdrawiam.
Bob, powiedz jedno, czy tylko masz poglądy lewicowe, czy jesteś postkomuchem, bo to istotne, można mieć poglądy lewicowe, ale widzieć prawdę, poskomuch nie zna pojęcia prawdy, dam przykład, Kwaśniewski jak był pijany przy grobach polskich ofiar bolszewizmu, to jakoś dziwnie to pomijasz, a to tylko jeden z przypadków jego poniżania Polski, pełniąc urząd prezydenta, gdzie to buczenie jest niczym "mały pikuś", a wybuczani są hipokryci i kłamcy, nie Powstańcy, jestem pewien, że w grobie się przewracają, jak widzą, kto kładzie im kwiaty na grób! Nie pisz więcej, że PO to prawica, to postbolszewicka mafia okrągłostołowa. Pzdr MM
UsuńMM ,moje poglądy , to moja sprawa.Twoje pisanie funkcjonuje na zasadzie "a u was bija murzynów".Ja piszę o chamstwie dnia 1 VIII
Usuńa Ty wypominasz mi Kwaśniewskiego.
Gdybyś był uważnym czytelnikiem mojej "tfurczości" pewnie zauważyłbyś mój krytyczny stosunek do zachowania b,prezydenta.
Nie jest ważne kto składa w danym roku kwiaty,o tym decydują wyborcy
ważne że, składają w imieniu Narodu czyli Twoim i moim , jeżeli oczywiście zgodzisz się na to,bo przecież jestem "postkomuchem".
Pozdrawiam.
twoje poglądy to nie jest całkowicie twoja sprawa Bob, będzie twoja, jeżeli zostawisz je w zaciszu domowym, a publikując na forach publicznych, stają się publiczne, nie prywatne, więc nie ściemniaj, Jak napisałem, mozna mieć poglądy nie tylko lewicowe, ponoć moje są podobne do nich, bo uważam, że bogactwem należy się dzielić, ale jak się chce kogoś pouczć, to nalezy mieć na uwadze błędy i wypaczenia nie tylko swoje ale i swoich poglądów i ludzi z nimi związanych, te poglądy nie wyssałeś z mlekiem matki, ktoś ci je wcisnął i to dość skutecznie, bo tu jest problem, dla twojej formacji takie uroczystości to był tylko i wyłącznie PR, nie mając praktycznie nic wspólnego z rocznicami, na których składają wieńce, wcześniej ścigając i zamykając ludzi za samo mówienie o tych rocznicach i wydarzeniach, jak np. o Katyniu, liczba zamykanych, poniżanych, czy niszczonych z tego powodu patriotów nie jest mała. Uczciwość by nakazywała zerwania z takim środowiskiem, które ma krew na rękach, a ty Bob dalej brniesz w propagandzie i zakłamaniu, to jest nie do przyjęcia, nie poglądy, mienisz się jako uczciwy, więc powinieneś zrewidować to co głosisz i dla kogo. Pzdr MM
UsuńZwyczaj buczenia i skandowania obraźliwych haseł wprowadzli ci sami, którzy dziś są w ten sposób traktowani. Z tym, że oni to robili w stosunku do ludzi związanych z lewicą. Niech taraz poczują na własnej skórze jak to jest być wybuczanym, wygwizdanym. Nieważne gdzie, bo żadne miejsce i żadna osoba na to nie zasługuje, ale takie obyczaje ktoś kiedyś wprowadził i byli to ludzie prawicy.
OdpowiedzUsuńDzisiaj do Marszałka Sejmu oraz szefów klubów parlamentarnych trafiło doniesienie o popełnieniu przestępstwa przez prezydenta RP. Poważne, bo wynika z niego, że Komorowski kryje grupę przestępczą działającą w wymiarze sprawiedliwości i wojsku.
OdpowiedzUsuńDoniesienie, oparte na Kodeksie Karnym, złożył ppłk rez. Mariusz Lewiński, sędzia w stanie spoczynku, który wielokrotnie informował Kancelarię Prezydenta o istnieniu takiej grupy w strukturach wojskowych sądów i prokuratur. Po wielomiesięcznym prywatnym śledztwie okazało się, że Bronisław Komorowski doskonale o tym wiedział. Mało tego, Komorowski osobiście mianował sędzią w Sądzie Okręgowym Warszawa-Praga jednego z członków tej grupy – wiedząc o tym, że takie mianowanie musi się odbyć z pominięciem obowiązującego prawa.
Wszystkie dokumenty i pisma Mariusza Lewińskiego, sędziego który ujawnił przypadki niesłusznego skazywania na więzienie przez sądy wojskowe w Polsce, i wskazał przypadki korupcji w wymiarze sprawiedliwości, kancelaria Komorowskiego odsyłała z krótkim i lakonicznym komunikatem, że „przedstawione zagadnienia nie należą do kompetencji Prezydenta Rzeczpospolitej Polskiej”. I nic więcej – ani razu nie zdarzyło się, żeby Kancelaria poinformowała organy ścigania o tym, że w fundamentalnych strukturach państwa (wojsko i wymiar sprawiedliwości) dzieje się coś niepokojącego.
Anonimowy,jeżeli ma się dowody lub podejrzenia w sprawie popełnienia
OdpowiedzUsuńprzestępstwa to adresatem nie jest , prezydent, marszałek Sejmu czy szefowie
Klubów Parlamentarnych.To Prokuratura tym się zajmuje a nie w/w Instytucje.
Tak stanowi prawo .
o prawie Bob wiesz tyle, że nie ma co roztrząsać, inaczej byś wiedział, że ci wymieni co dostali dokumenty mają obowiązek przekazać to wszystko do prokuratora, powinieneś wiedzieć, że obecnie przekazanie, a domyślam się, że też było do prokuratury i do tych urzędasów po to, by sprawę nie uciszyć, a właśnie na to wygląda, że tak było, wszyscy teraz mający tą wiedzę, będą współodpowiedzialni, jeżeli nie zajmą się tą sprawą, jak to robił i robi Bul Komorowski. Sądzisz, że były sędzie jest na tyle głupi, że musisz go pouczać co ma robić z wiedzą o przestępstwie? Jeżeli w Polsce prawo by funkcjonowało, to Komorowski dawno by stanął przed sądem i nie tylko on, nawet Kwaśniewski i nie tylko, a jak się skończy panowanie obecnej szajki, to mam nadzieję, że prokuratura będzie miała pełne ręce roboty, właśnie od Komorowskiego, Tuska zaczynając. Pzdr MM
UsuńOczywiście Mac Marc , Ty jako doświadczony prawnik wiesz o wiele więcej.
OdpowiedzUsuńO tym że, wiedzę na temat prawa ma były sędzia również nie wątpię.
Ale mając wiedzę,a dysponując dowodami to zasadnicza różnica.
Jak zwykle ponoszą Cię emocje.Gdyby istniały jakiekolwiek dowody przeciw Kwaśniewskiemu , nie sadzisz że były kumpel Twojego szefa,Ziobro nie wykorzystałby takiej okazji ? W praworządnym kraju nie liczy się wiedza, intencje, podejrzenia liczą się dowody na podstawie których Prokuratura postanawia wszcząć,bądź nie, śledztwo.A Ty nigdy w żadnej sprawie nie przedstawiłeś dowodów kierując się jedynie informacjami które krążą
w sferze około pisowej.
Wiem że działalność "branży" prawnej rozregulowana doszczętnie przez Ziobrę
nie wróciła jeszcze na właściwe tory,dalsza deregulację z powodzeniem
uprawia Platforma ale mimo tych ułomności, generalnie można powiedzieć że,prawo funkcjonuje.
Pozdrawiam i czekam na dowody przestępstw wymienionych przez Ciebie polityków.
Pozdrawiam upalnie.