poniedziałek, 16 lipca 2012
PARTIA WŁADZY
Po pięciu latach rządzenia ,premier wpadł na pomysł aby zadać pytanie posłom
Platformy Obywatelskiej.formacji której przewodzi.
To dramatyczne pytanie brzmi ; "CO NAS ŁĄCZY OPRÓCZ WŁADZY ?"
Na to pytanie prawidłowa odpowiedź powinna brzmieć NIC !
Zastanawia mnie jedynie to że,premier dopiero teraz, zdał sobie sprawę z tego
jakim zapleczem ideowo-intelektualnym dysponuje.
Gdyby czytał moje poprzednie publikacje na Onecie,być może wcześniej
zrozumiał by że,Jego formacja, w większości to zbieranina bezideowych
karierowiczów lub karierowiczów którzy swoje idee zamienili na władzę.
Moją tezę postaram się udowodnić na przykładzie dwóch prominentnych
przedstawicieli tej partii którzy wyrzekli się swoich przekonań tylko dla władzy.
Stefan Niesiołowski,działacz opozycyjny prześladowany i więziony przez
komunistyczne władze PRL. Mini Piłsudski,chciał iść drogą Marszałka
i aby pozyskać fundusze na walkę z "komuną"biorąc przykład z Marszałka chciał
zrabować kasjerce PSS "SPOŁEM" pieniądze z utargu i przeznaczyć je na
zakup materiałów potrzebnych do wysadzenia pomnika Lenina w Poroninie.
Niestety napad się nie udał,pomnik Lenina ocalał a Niesiołowski wylądował
w kryminale.W wolnej Polsce był , jeżeli mnie pamięć nie zawodzi,
członkiem- założycielem formacji o której jeden z artystów śpiewał "ZCHN nadchodzi".
Zjednoczenie Chrześcijańsko Narodowe.skrajnie prawicowa formacja to miejsce
w którym działał nasz bohater.Gdyby nie padła to dzisiaj można by tę formacje
ulokować na prawo od PiS a Niesiołowski byłby bardziej radykalny niż Kaczyński.
Pech,partia padła i Niesiołowski szukał swojego miejsca na scenie politycznej.
Tym miejscem na pewno nie miała być formacja "trzech tenorów",powstająca
właśnie Platforma Obywatelska. Niesiołowski udzielił kilku wywiadów,jak sadzę,
znanych moim czytelnikom na temat nowo powstałej formacji.
Krótko przypomnę tylko sens tych wypowiedzi.
Niesiołowski wtedy twierdził, zresztą słusznie że, Platforma to takie ładnie opakowane
ale puste w środku pudełko,bezideowa zbieranina,która jak dorwie się do władzy
to doprowadzi Polskę i jej finanse do ruiny. Święte słowa,które sprawdzają się
dzisiaj w 100 %.
Ponieważ inne partie nie zgłaszały zapotrzebowania na tego wybitnego polityka
swoje miejsce Niesiołowski znalazł w formacji bezideowej,ładnie opakowanym
pudełku czyli w Platformie.Od kilku lat jest prominentnym działaczem tej formacji
i głosi chwałę swojego szefa , premiera Tuska, robiąc z "gęby cholewę".
Bartosz Arłukowicz , młode pokolenie lewicowca.Społecznik,lekarz.
Typowany na przyszłego,długoletniego wodza formacji lewicowej.
Agent,ale w nie dosłownym sensie,brał udział i wygrał telewizyjny program pod
tym tytułem.Gwiazda komisji hazardowej,ulubieniec mediów.Po zakończeniu,
z wiadomym wynikiem prac komisji , Arłukowicz przyrzekł że,"dopadnie"
zamieszanych w aferę czołowych członków Platformy.
I dopadł , wstępując do Klubu Parlamentarnego PO ,do którego należeli ludzie ,
których uważał za winnych przekrętów związanych z pracami nad ustawą.
Przehandlował poglądy i ideały lewicowe za stanowiska w rządzie Platformy.
Jako minister zdrowia wprowadza i broni ustawy którą wcześniej przez cały okres
procedowania krytykował.
Co łączy tych dwóch polityków o tak odmiennych życiorysach?
Łączy ich to co Tusk dopiero teraz zrozumiał. WŁADZA !!!
Władza i wszystkie przywileje z tym związane.Czy szef Platformy,premier
Tusk jest inny niż posłowie z Jego formacji. NIE !!!
Jest identyczny, aby dojść do władzy nagle przypomniał sobie że,
wcześniej nie miał czasu aby wziąć ślub kościelny i przyklepał długoletni
związek , sakramentem kościelnym.
Przykładów podobnych "karier politycznych" i handlowania swoimi ideami
w Platformie jest wiele,począwszy od premiera do posłów którzy za dietę
poselską wysługują się jako , tzw."maszynki do głosowania" .
http://www.liiil.pl/1342460501/Partia-wadzy.htm
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Bob, nie sądzisz, że wszystko o czym piszesz można przyporządkować dowolnej partii rządzącej? Jestem zdania, że każda Władza zachowuje się podobnie aby tylko tą władzę utrzymać zgodnie z zasadą "cel uświęca środki". W polityce nie ma miejsca na szlachetność.
OdpowiedzUsuńBet,pozwolę sobie, częściowo nie zgodzić się z Tobą,mimo przeczytania komentarza Elli.Jest rzeczą oczywistą że , każda partia startująca w wyborach chce rządzić.Nie oceniam jakości rządzenia PO a jedynie
Usuńpęd,za wszelką cenę różnej maści polityków,do pośredniego czy bezpośredniego rządzenia.Ta tendencja wyjątkowo widoczna jest w PO.
Dowolna partia rządząca,PiS bo jest w modzie.Od początku swego istnienia prezentuje stabilny pogląd na wiele rzeczy,np.w sferze on vitro czy aborcji.O chociaż się z tymi poglądami nie zgadzam to je szanuję.Obecnie rządząca partia nie ma na wiele spraw wyrobionych poglądów działa po omacku.Jak jej wygodnie to "kupuje" ludzi z SLD
czy uciekinierów z PiS.PO i Ruch Palikota to dwie bezideowe partie
których celem jest sprawowanie władzy dla władzy a nie służba społeczeństwu.Tak uważam,ale każdy może mieć swoje zdanie.
Czy już się "odturczyłaś".Pozdrawiam.
Bob. Bet ma rację. O władzy powiedziano to co, Ty piszesz, kiedy jeszcze PO nie było na świecie.
OdpowiedzUsuńMaria Dąbrowska: Interes, władza i maszyna. Te rzeczy nie widzą człowieka, potrzebują tylko masy.
Napoleon Bonaparte: Studiowanie historii nauczyło mnie, że elekcja głowy państwa lub rady rządzącej niesie w sobie zaród upadku lub zgoła niewoli dla ludów...
Owidiusz: Królowie mają długie ręce.
Tacyt: Jak trudno jest godzić jednocześnie władzę i zgodę.
Henry Louis Mencken: Dążenie do zbawienia ludzkości jest najczęściej maską, pod którą ukrywa się dążenie do zdobycia władzy.
François de La Rochefoucauld: By zyskać stanowisko w świecie, udajemy, że już je mamy.
Joseph de Maistre: Każdy naród ma taki rząd, na jaki zasłużył.
Seneka Młodszy: Tylko ten umie rządzić, kto umie być posłusznym władzy.
Fryderyk Nietzsche: Pieniądz jest łomem w rękach władzy.
Vauvenargues: Powodzenie złych władców jest nieszczęściem dla narodów.
Carpio Lope de Vega: Królowie są jako zima, bo dreszczem biednych przejmują.
Adam Mickiewicz: Jednej woli, jednemu trzeba przedsięwzięciu,
Lepszy jeden wódz głupi niż mądrych dziesięciu.
Johann Wolfgang Goethe: Łatwo się nauczyć panowania, trudniej rządzenia.
Witaj Ellu !To bardzo cenne cytaty.Chociaż powstały przed początkiem działalności PO,
OdpowiedzUsuńto wiele z nich pasuje jak ulał do tej i tylko tej formacji.
Pozdrawiam.
Oooooo..... ależ ta alElla mądra kobieta jest! Idę się jeszcze trochę poturczyć...hi,hi...
OdpowiedzUsuńBet, ja nigdy nie miałem najmniejszej wątpliwości co do mądrości naszej
OdpowiedzUsuńprzyjaciółki.O urodzie przez wrodzoną skromność nie wspomnę.
Ach, bałamut....
UsuńWiesz, tak teraz myślę o głównym temacie Twojej notki - Premierowi najwyraźniej chodziło o przywołanie do porządku tych co za bardzo "wystają" z szeregu. Chciał przypomnieć, że powinni się trzymać razem zamiast lansować swoje osoby i odrębne zdania. Myślę, że jako Szef Partii powinien dbać o jedność.
Jedność niezależnie od poglądów? To by świadczyło że,np.Gowin radykalny
OdpowiedzUsuńklerykał ma się w imię jedności partii i zachowania stanowiska wyrzec swoich
ideałów? Jedną z niewielu osób które szanuję w PO jest właśnie Gowin,
chociaż nie zgadzam się z jego poglądami.Nie sadzę aby dla jedności partii
zmienił swoje poglądy.
Zapewne to właśnie niepokoi Premiera. Stąd zadane wszystkim pytanie: "co nas łączy oprócz władzy". Bo skoro pan Gowin tak bardzo różni się poglądami od PO to powinien robić karierę pod własnym szyldem a nie sięgać władzy pod znakiem PO.
UsuńWładzę Gowinowi ze względu na uspokojenie prawego skrzydła dał Tusk.
OdpowiedzUsuńCzy przez okres kilku lat współpracy premier nie miał okazji zorientować się
jakie poglądy reprezentuje jego zastępca w partii?
Mniej "haratać w gałę" a więcej zająć się tym za co premierowi płaca podatnicy.