"Publicznie hymn państwowy wykonuje się lub odtwarza w szczególności w czasie uroczystości oraz świąt i rocznic państwowych."
"Śpiewać każdy może, trochę lepiej trochę gorzej, ale nie o to chodzi, jak co komu wychodzi ?"
Czy kolejne posiedzenie Sejmu to jakaś nadzwyczajna uroczystość, że posłowie opozycji intonują "Mazurka Dąbrowskiego". Ale śpiewać w Sejmie dlatego ,że dwóch posłów siedzi w kryminale po prawomocnym wyroku Sądu, to delikatnie mówiąc profanacja hymnu państwowego.
Można się nie zgadzać z tym wyrokiem , protestować ale co do tego ma hymn państwowy? Minister MKIDN Sienkiewicz zwany "pułkownikiem " wywołał oburzenie, że podczas hymnu siedział a nie stał jak jego wykonawcy i inni członkowie koalicji rządzącej. Wiadomo, że minister ze względu na kontrowersyjne i być może niezgodne z prawem decyzje jest pod szczególnym nadzorem posłów PiS ale ten atak za siedzenie a nie powstanie w czasie popisów wokalnych posłów opozycji uważam za nieuzasadniony. Nie może być tak, że bez specjalnej okazji grupa osób, nawet posłów wykorzystuje hymn do własnych celów.
"Hymn śpiewany przez PiS w Sejmie jako argument za wypuszczeniem prawomocnie skazanych p. Kamińskiego i Wąsika. Specjaliści od szargania świętości" - napisał na platformie X minister.
17 stycznia 1945 r. została wyzwolona Warszawa. Dziś przypada 79 rocznica tego wydarzenia. Nie słyszałem aby posłowie opozycji z tej okazji zaintonowali hymn na dzisiejszym posiedzeniu Sejmu. A szkoda.
https://www.liiil.pl/promujnotke
Nie dziwi nic.
OdpowiedzUsuń"przez osiem ostatnich lat' im więcej krzyczeli Polska, Polska, Bóg Honor i Ojczyzna wymachując przy tym sztandarami tym więcej kradli