czwartek, 21 maja 2020

RZECZNIK

autor: wPolityce.pl
Rzecznik Praw Obywatelskich - Adam Bodnar

Zastanawiam się,czy Polska jest państwem demokratycznym
czy "partiokratycznym".Nazwę tą,zapożyczyłem od Pawła Kukiza z okresu
gdy jeszcze nie należał do systemu "partiokratycznego" czyli przed połączeniem
sił z najstarszą partią obrotową Polskim Stronnictwem Ludowym.

Obserwując wydarzenia polityczne w ostatnich 30 latach,nie da się
nie zauważyć zjawiska zwanego "TKM".Każda zwycięska partia obdziela
łupami swoich ludzi,jak tylko stwarza się okazja wykorzystuje również
możliwości upychania popierających ich ,rzekomo niezależnych,sędziów,
prokuratorów,czy rzeczników.
Ostatnie bulwersujące wydarzenia z Trybunałem Konstytucyjnym,Sądem
Najwyższym i innymi "niezależnymi instytucjami", są tego przykładem.
To nie niezależność leży u podstaw awansu a raczej uległość wobec
formacji która przez większość sejmową może zgodnie z prawem albo
i nie obsadzać pewne istotne dla rządzących stanowiska.

Sympatia RPO mianowanego w 2015 roku Adama Bodnara,nie da się tego
ukryć,jest po stronie Platformy Obywatelskiej.
Podobnie jak nominanci z PiS zrobią wszystko dla swoich  chlebodawców,
również RPO stara się jak może aby przed kończąca się kadencją pomóc
PO a szczególnie jej kandydatowi na prezydenta,Trzaskowskiemu.

Oto uwagi "niezależnego" RPO -P.Bodnara dotyczące wyborów prezydenckich

"Sposobem na zorganizowanie w Polsce wyborów prezydenckich
jest ogłoszenie stanu klęski żywiołowej. To rozwiązanie dałoby czas
 na dobre przygotowanie wyborów i poinformowanie o tym wyborców.
Pośpiesznie przygotowana ustawa z 12 maja zawiera bardzo dużo nieścisłości
i nie zapewnia w okresie walki z epidemią SARS-COV-2 wystarczających gwarancji,
że wybory zostaną przeprowadzone bezpiecznie, a jednocześnie zgodnie z zasadą
powszechności wyborów.
W stanie epidemii szczególnego znaczenia nabiera wymóg wynikający
z art. 127 ust. 3 Konstytucji RP, według którego kandydata na
Prezydenta Rzeczypospolitej zgłasza co najmniej 100 000 obywateli
mających prawo wybierania do Sejmu. W tym zakresie ustawodawca
powinien rozważyć nie tylko odpowiednio długi termin na dokonanie
tej czynności wyborczej wymagającej zaangażowania ponad 100 000 osób,
lecz powinien także rozważyć możliwości udzielenia poparcia kandydatowi
przy użyciu alternatywnych środków, w tym dostępnych środków komunikacji
elektronicznej (kwalifikowany podpis elektroniczny, profil zaufany)".

Jestem ciekaw,czy gdyby wymiana kandydata nastąpiła w szeregach
partii rządzącej,RPO miałby podobne obiekcje jakie prezentuje wobec
kandydata PO.

                                                    http://www.liiil.pl/promujnotke

5 komentarzy:

  1. Jest taki niepisany zwyczaj w życiu politycznym systemu kapitalistycznego zobowiązujący do występowania przeciwko trzymającym władzę. Gruntowna kontrola sprawowania urzędów, patrzenie na ręce i tym podobne roentgeny. To leży bowiem w interesie rządzonych czyli n i e r z ą d u.
    Może p. Bodnar uległ zwyczajowi z rozpędu, kierowany chęcią spełnienia obywatelskiego obowiązku? Zapomniał o niezależności i apolityczności swojego urzędu RPO.
    Złośliwcy szepcą o zbytnim przejęciu się rolą. Takie popadnięcie rzecznika w niedorzeczność. Inni przypisują sterowanie Rzecznikiem Praw Obywatelskich Sorosowi. Przypomina się także o wybraniu p. Bodnara na RPO głosami PO i PSL, co zobowiązuje do rewanżu.
    Nie trawię gostka, odkąd chlapnął o ,,współudziale Polaków w Holokauście''. (Zauroczony Grossem czy zbudowany z koniunkturalnej wazeliny?). Od tamtego czasu postrzegam go jako rzecznika przedsiębiorstwa holocaust.
    Więc niech p. Bodnar już nam nie pomaga. I bez jego niedźwiedziej obrony mamy dosyć problemów.

    OdpowiedzUsuń
  2. w.i.e.s.i.e.k22 maja 2020 10:37

    Przepraszam uprzejmie ale powołany Rzecznik Praw Obywatelskich został za rządów PIS/9 września 2015/
    To kogo on, na milosc boską, ma kontrolować i do kogo ma mieć pretensje, o to tu i teraz.Do PO czy rządzących ??.
    Czy przed napisaniem nie należałoby się wpierw zapoznać z kalendarium.
    Czy jeśli się "czepia" tych z PIS bo takie jego prawo i obowiązek znaczy to ze chwali tych z PO.Jeśli patrzy na ręce/bo po to został powołany/ rządzącym.
    Ma sięgać do spraw zaprzeszłych?Aby była równowaga?Bo wtedy bedzie obiektywny?
    Kompletna nieznajomość prawa u Ciebie !

    OdpowiedzUsuń
  3. Wybory parlamentarne w Polsce w 2015 roku – wybory do Sejmu i Senatu. Na mocy postanowienia prezydenta RP Bronisława Komorowskiego z dnia 17 lipca 2015, zmienionego postanowieniem z dnia 3 sierpnia 2015[3] odbyły się 25 października 2015
    Jak zwykle piszesz głupoty.

    OdpowiedzUsuń
  4. Rząd powołano w miejsce rządu Ewy Kopacz, który ustępująca premier Ewa Kopacz podała do dymisji 12 listopada 2015, na pierwszym posiedzeniu Sejmu VIII kadencji.
    Do wiadomości znawcy prawa i człowieka który uważa ,że tylko on ma racje.

    OdpowiedzUsuń
  5. Od dłuższego czasu znany jest nam związek frazeologiczny tj. ,,nadzorca paprotki''. Wyraża bezproduktywne nic nie znaczące zajęcie czuwania nad dekoracyjną rośliną. Zajęcie samo w sobie będące dekoracją.
    Myliłby się, kto sądzi, że frazę ową odnosić należy tylko do A. Dudy, m(iło)ściwie nam panującego prezydenta. Wszyscy dotychczasowi rezydenci pałacu prezydenckiego zasłużyli, by ich nie pomijać. Dowiedli zbędności urzędu głowy państwa.
    W większym błędzie są ci, którzy sądzą, że tzw. demokracja kapitalistyczna wyczerpała swoją inwencję twórczą na prezydenturze. Nic z tych rzeczy. Mamy coraz więcej urzędów dekoracyjnych nie wypełniających statutowych zadań. Należy do nich także urząd Rzecznika Praw Obywatelskich.
    Nie pamiętam znaczących inicjatyw naszego RPO, które poprawiły funkcjonowanie państwa. Nie znam spektakularnych akcji przywrócenia, czy chociaż respektowania należnych nam praw. Nie przypominam sobie ,,wojny'' RPO o społeczną sprawiedliwość.
    Jego niezawisłość i niezależność wzbudza uśmiech politowania. Przykładem może być 3-letni areszt M. Piskorskiego; bez wyroku, sądu, bez aktu oskarżenia. Innym namacalnym dowodem niemocy Rzecznika jest deptanie praw osób niepełnoletnich poddawanych pedofilii.
    Przykład koleżeńskiej przysługi Bodnara dla tłustego kota nie jest jakimś rażącym naruszeniem dekoracyjnej roli RPO. To tylko nieopatrzne wyłamanie się z nic nierobienia i z nudów udzielenie pomocy. Nie dowodzące bynajmniej wypełniania statusu Rzecznika. On dalej nic nie robi. Poza pilnowaniem swojego tronu.

    OdpowiedzUsuń

Jak opublikować komentarz?

Jeśli nie masz KONTA GOOGLE, to można wybrać:

- NAZWA /ADRES URL - w okienku NAZWA wpisać nick i w okienku ADRES wkopiować adres swojego bloga.

- ANONIMOWY - w tej opcji proszę podpisać się w komentarzu.