
Pomijając kwestie polityczne w których ekipa rządząca "wstała z kolan"
co dzień słyszy się o różnych plusach którymi rządzący obdarowują
różne grupy społeczne.
Rządzący milczą o łamaniu prawa,nie chodzi tylko o Sądy,stosowaniu
odpowiedzialności zbiorowej czy też cofanie praw nabytych przez pracowników
którzy "pełnili służbę na rzecz państwa totalitarnego",ale którzy w świetle
prawa są,czy byli osobami niewinnymi.Z tych ludzi robi się przestepców
a z przestępców bohaterów którzy walczyli z komuną przy okazji zabijajac
starców, kobiety i dzieci,nawet te nienarodzone.Wiemy z jaka zaciekłością
rządzący dzisiaj bronią nienarodzone dzieci,zapominając o historycznych
i udowodnionych przypadkach w których pisowscy "bohaterzy" mordowali
kobiety w ciąży.
Ten przypadek jest wyjątkowy.Pokrzywdzony przez PiS człowiek nie "pełnił
służby na rzecz państwa totalitarnego".Jego ojciec pracował w latach 50
ubiegłego wieku w Służbie Więziennej.Przez 30 lat pracował w wieziennictwie
zabezpieczając byt rodzinie i niepełnosprawnemu dziecku .
Nie zostało udowodnione,że pilnował czy też znęcał się nad więźniami
politycznymi a mimo to,jego syna spotkała kara.Ojciec umarł i nie doczekał
tej hańbiącej ustawy,jej dobrodziejstwo doczekał się 63 letni sparaliżowany
syn któremu obniżono ojcowską emeryturę.
Tak wygląda polityka partii i rządu,nomen omen. Prawa I Sprawiedliwości.
http://www.liiil.pl/promujnotke