Zanim przejdę do szczytu na którym spotykają szefowie państw
i rządów zrzeszających członków Organizacji Traktatu Północno-Atlantyckiego
-NATO.
Organizacja powstała w celu obrony zrzeszonych państw przed ewentualnym
atakiem ZSRR a później powstałego tzw.Układu Warszawskiego do którego
należały państwa socjalistyczne.
Po zmianach ustrojowych i rozpadzie ZSRR i likwidacji "żelaznej kurtyny"
ta organizacja powinna stracić rację bytu i zostać zlikwidowana.
Niestety stało się inaczej,kolejne państwa w tym Polska przystępowały
do tej organizacji wywołując i uczestnicząc w wielu konfliktach na świecie,
pod różnymi pretekstami atakując inne suwerenne państwa,wielokrotnie
bez zgody Rady Bezpieczeństwa,tracącej na znaczeniu Organizacji Narodów
Zjednoczonych mimo,że wiele z atakowanych przez NATO państw to członkowie
a nawet założyciele ONZ.(IRAK,SYRIA).
Przywódcy 29 członków NATO zebrali się aby dyskutować o bezpieczeństwie
i obronności.Nie sądzę aby ktoś,chyba,że sami członkowie,może zagrozić
takiej potędze militarnej jaką dysponują zrzeszone w NATO państwa,
nie widzę również zagrożeń bezpieczeństwa któregoś z członków Paktu.
Szczyt to kolejny etap realizacji planu Trumpa "America first"który chce
narzucić światu swoje racje przy okazji zarobić biliony dolarów strasząc
głupców wyimaginowanymi zagrożeniami np. ze strony Rosji w kwestii
zaopatrzenia w gaz.Pragmatyczni Niemcy,mają w dup*e zagrożenie
ze strony Rosji nadal chcą kupować ich gaz a nie "amerykańskie łupki"
bo o to też chodzi.Nie obawiają się,w przeciwieństwie do polskich
"osłów trojańskich" zagrożeń militarnych i mimo ogromnej nadwyżki
budżetowej nie maja zamiaru podnosić radykalnie wydatków na obronność,
obecnie to około 1,3% PKB. Polska,zamiast poprawiać tragiczną sytuację
w służbie zdrowia miliardy dolarów przeznacza na zakup uzbrojenia.....
w amerykańskich koncernach aby zadowolić Trumpa.
W zamian za miliardy prezydenta Dudę spotkał nie lada zaszczyt.
"Zakończyła się rozmowa prezydenta Andrzeja Dudy i prezydenta USA
Donalda Trumpa w ramach szczytu NATO. Prezydent Trump zaprosił prezydenta
Dudę do swojego pokoju tutaj w siedzibie Sojuszu"
—poinformował PAP Szczerski.
Zapewne w najbliższej perspektywie Polska jako jeden z prymusów i poddanych
"Wielkiego Brata" spełni propozycję Trumpa i będzie wydawać na obronność
nie 2 a 4 % PKB.,oczywiście kupując sprzęt od Amerykanów.
http://www.liiil.pl/promujnotke
Coraz odważniej mówi się, że światu nie jest potrzebne NATO. I dodaje iż jest niezbędne tylko Stanom Zjednoczonym Ameryki.
OdpowiedzUsuńKtoś musi kupować nadwyżki produkcyjne śmiercionośnych zabawek made in USA. Utrzymywać cały przemysł zbrojeniowy hegemona pomnażając jego PKB. Ma kto realizować interesy Wuja Sama.
Odpowiedzialność za terrorystyczną politykę Pentagonu też się sprytnie rozkłada dzięki Paktowi Atlantyckiego. Pojęciem ,,społeczność międzynarodowa'', czyli sojusznicy i koalicjanci tuszuje się zaborczość i agresję USA.
No i, utrzymanie resztek jedności Zachodu poprzez bazy militarne i silosy atomowe. Bo dobrowolnie już żaden z ,,paktowców'' nie chce być służącym, a tym bardziej mięsem armatnim hegemona. Co widać w oszczędnym finansowaniu dozbrajania się oraz niechętnym wspieraniu ,,wojen wyprzedzających'' o ropę.
Np. Turcja, Wielka Brytania czy Niemcy mają serdecznie dość płacenia haraczu narzuconego przez...agencję towarzyską Wielkiego Brata. Tak się zbisurmanili, że nie chcą służyć jego interesom. Robieniem...aski.
Oficjalnie nasiadkę brukselską zorganizowano z racji rzekomego zagrożenia ze strony ,,osi zła'' (Rosja, Chiny, Iran). Rywalizację gospodarczą przekłada się na zagrożenie militarne. I propagandowo hasełkami ,,obronność, gotowość, mobilność'' eskaluje animowaną zimną wojnę. Sprytem cwanego chłopa, który przyznaje się do zawłaszczenia łańcucha, ale nie do kradzieży przywiązanej do niego krowy, maskuje podciąganie zagonów natowskiego żołdactwa pod granice Rosji, Chin, Iranu.
Tyle, że świat już nie daje się nabrać n a t o strojenie się w piórka gołąbków pokoju. Ma dosyć przymusowego konsumowania hamburgerów z colą. Nie chce realizować doktryn Wuja Sama poprzez Pakt Atlantycki.
NATO ma bronić. Nie terroryzować prokurując kataklizm.
Nasiadka brukselska miała jeszcze jeden ukryty cel. Próbę bezpośredniego obcowania PAD-a z niedostępnym dlań jasnym aniołem znad Potomaku. Dopiął swego między windą a schodami.
Jego najmimorda nie wyjaśnił, czy to szczytowanie zakończyło się orgazmem. Jednakże zdradził, że było fajnie.
Sowizdrzal
"Sowizdrzal"
OdpowiedzUsuńA może tak przed napisaniem takiego steku bzdur należałoby się zapoznać z łacińskim powiedzeniem "Si vis pacem, para bellum" przysłowiem łacińskie wywodzącym się od słów Liwiusza
"Gotujcie się do wojny, skoroście pokoju ścierpieć nie potrafili".
Nie sadzisz chyba iz Rzymianie durniami byli jeśli przez wieki całe rządzili Imperium większym niż dzisiejsza Unia
I zadać sobie pytanie "Czy ludzkość od tamtego czasu tak się bardzo zmieniła??"
A juz na pewno przed, przeczytać książkę "Polska droga do NATO" Jana Nowaka-Jeziorańskiego/za jedyne 6,75 zł.To tylko 2 piwa a ile w niej mądrości/
Nie sadzisz chyba, iż człowiek z takim życiorysem i takimi horyzontami umysłowymi źle życzył Polsce
Tu cie popieram
"NATO ma bronić. Nie terroryzować prokurując kataklizm."
I tu pytanie Czy nie temu właśnie celowi ma służyć to spotkanie.I nie mów mi ze nie albowiem tajnych rozmów nie poznamy nigdy.Ani ty ani ja a tym bardziej żurnaliści.
Gdym był w modny napisałbym "tryndem ludzi PIS"po przeczytaniu twego tekstu
Kto temu człowiekowi płaci? I czy przypadkiem w jego szufladzie jeszcze nie wala się legitymacja TPPR
I tu sie zgadzam
"Ktoś musi kupować nadwyżki produkcyjne śmiercionośnych zabawek made in USA.
I kramarz z USA usiłuje nam je wcisnąć.Tak jak wcisnęli nam wszystkie urządzenia obronno- kontrolne stosowane na granicach w "ochronie "przed uchodźcami Wykorzystując "siłę wszystkich strachów" a nawet manipulując statystyką czy mediami, pokazujących wszystkie skandaliczne incydenty, z tzw "uchodźcami"
Pewno byś się zdziwił gdybyś się dowiedział Iz więcej uchodźców przybyło do Europy legalnie.Posiadając wizy i paszporty no i pieniądze niż tych biedaków na pontonach.A boisz się tych drugich !!
Wszystko to ładnie opisali i pokazali w TV francuscy dziennikarze śledczy w "Europa otoczona łańcuchem strachu"Pokazali i wykazali Jak to koncerny zbrojeniowe,gdy nie ma wojny zarabiają,na "instalacjach obronnych"
O naturze NATO, jego celu, sensu, znaczeniu we współczesnym układzie geopolitycznym nie da się nic sensownego powiedzieć. Nie jesteśmy w stanie wobec rozbieżnego postrzegania NATO przez najbardziej zainteresowanych (i zaangażowanych w Pakt); Trumpa (prezydenta) i Senatu USA (deep state).
OdpowiedzUsuńZauważyć należy, że jedyne, w czym się zgadzają, to Nord Stream 2. Wszystko inne dzieli czyniąc z NATO albo zbawcę świata, albo kreatora Armagedonu.
Czytając donosy przekaziorów w temacie przypomina mi się dowcipny czterowiersz;
,,Dziś u sąsiada wielki chrzest
-chociaż, kto ojcem, to zagadka.
Czy pan bóg wie, kto ojcem jest,
gdy tego nie wie matka?''
Może przeczekamy, aż ojciec (deep state) z matką (Trump) uzgodnią zdanie na temat dziecka (NATO) i, wówczas ustosunkujemy się? Przyhołubić czy wylać to dziecko z kąpielą. A może abortować? Żeby z niego nie wyrósł nowy Adolf albo Soso. (Paradoks Mozarta; z dziecięcia nie musi wyrosnąć genialny muzyk).
Wokół rury Nord Stream 2 też ,,śmisznie''. Bo Trump śpiewa;
,,Rosyjski gaz
nie dla was.
Dla przygłupków
gaz z łupków.
Bo gaz ruski,
jak kwas pruski;
On was zeżre''
A łupki są politycznie bezpieczne i czyste. Jak świeżo wyprany pampers. Po 300-milionowym Wuju Samie. (Dlatego ich cena jest tak...nobilitująca reflektantów nań). Ponoć
,,Nic karczmarza tak nie złości,
jak propaganda trzeźwości''
Ani hegemona nie wkurza kupowanie u Ruskich, zamiast u niego.
Z niecierpliwością czekam na dalsze rewelacje z brukselskiej nasiadki.
Sowizdrzał.
Nie psioczcie na NATO !! Bo "jeśli nie ono to kto"naszych granic dzielnie będzie strzec?"
OdpowiedzUsuńMarynarka Wojenna, bez okrętów, to może tylko śledzie odganiać od Helu, by brzegu nie wyżerały
Okręty podwodne? Gdy kiedy jeden z naszych okrętów podwodnych wychodzi w morze, w pogotowiu czeka już okręt ratowniczy, ze sprzętem umożliwiającym pomoc w przypadku, gdy osiądzie na dnie. Takie incydenty zdarzają się regularnie
ORP "Orzeł" wypalony i zalany piana w stoczni !Pozostałe okręty podwodne mają wartość muzealną - a nie bojową. Staż ORP "Kondor" liczy 53 lata, ORP "Sęp" i ORP "Sokół" są w służbie 51 lat. ORP Bielik pływa od 50 lat.
Wojska pancerne Które?
Tych kilkanaście Leopardów które miały zostać modernizowane a nie zostały
A okazało, że na obecnym polu walki Leopardy nie są w stanie podjąć walki z rosyjskimi czołgami T-90 i zmodernizowanymi T-80. Problemem jest amunicja. Leopardy posiadają pociski z rdzeniem wolframowym, które nie wytwarzają wystarczającej energii kinetycznej, aby przebić przedni pancerz rosyjskich czołgów.Można oczywiście kupić nowocześniejsze pociski od zagranicznych producentów, z tym, że nie będą one odpowiednie do naszych Leopardów, dopóki nie zmieni się lufy czołgu.
Acha istnieją, czyli powstają ,w trudach i męce "Wojsko Obrony Terytorialnej",mające "śmiechu warte" zwalczać "Specnaz".
No bo dostały "najnowocześniejszą" broń jako pierwsi, tyle ze zacinającą się przy ogniu seryjnym ,a naboje do niej musimy sprowadzać z zagranicy bo u nas takowej się nie produkuje.
To "wojsko" po iluś godzinnym szkoleniu ma tworzyć partyzantkę?
A gdzie będzie walczyć ?
W lasach ? Do tego Przerzedzonych "przez Szyszkę
Gdy wystarczy "powiesić" nad takowym, drona z kamerą termowizyjną,a potem walnąć rakietą w "ślad cieplny"nie bacząc czy to grzybiarze czy "partyzanci"
W mieście ?
Gdy już każdy z naszych dzielnych wojaków wielokroć prezentował swoje buźkę jak nie w telewizji "gdy asystował,u boku, ku czci i okazji" rożnych uroczystości,A ilu już pochwaliło się mundurem na mediach społecznościowych w Internecie, narzeczonym i matuli"patrz i podziwiaj jakiego masz żołnierza"
I wystarczy mieć w rekach monitoring Ten publiczny i prywatny, by kazdego z nich wyłuskać z tłum,u za pomocą jednego z programów komputerowych rozpoznających twarz a i sylwetkę.I po "partyzancie"
Nie wiem czy oni nadają się nawet do kopania grobów?Bo se odciski na dłoniach porobią
Pobór?
Dla którego odkurzane sa stare T 52 i czyszczone z rdzy hełmy "orzeszki?"
Chcesz jeszcze parę "tajemnic państwowych?"
Dlatego słuszne i zbawienne jest dla nas iż Pan Premier i Pan Minister od obrony "powierza nas,Matce Boskiej"I i śpiewa "Pod Twoja obronę"
Wiec kto jak nie NATO ?Ameryka?
O której sam Prezydent Roosevelt powiadał "iż aby się obudziła trzeba 3 dni kopać, w drzwi jej sypialni"
A tzw "mądrość ludowa" głosi.
"Jak się nie ma co się lubi to się lubi co się ma!!"
Macie cos innego,lepszego, w zanadrzu ??
No to nie psioczcie choć to takie "nasze i narodowe"
Co te presstytutki wypisują. Ileż muszą zgarniać srebrników za tworzenie alternatywnej rzeczywistości z narracją służąca NATO-wskim mocodawcom.
OdpowiedzUsuńPowalajace są ich teksty mogące rywalizować z Monty Pythonem a nawet powstałą już literaturą o ,,pytonie nadwiślańskim''. No, tragifarsa.
Oto parę przykładów ich geniuszu satyrycznego.
-,,NATO jest silniejsze po spotkaniu w Brukseli''
Silniejsze mocą zaklęcia słowem czy zasileniem całej potęgi militarnej Macedonii mającej przystąpić do paktu? Albo neonazizmem Ukrainy, też stojącej u drzwi NATO-wskich?
(-Będzie-zauważa złośliwie sąsiad-gdy USA wystąpią z NATO, co Trump obiecuje. Wtedy nie będzie miał kto sabotować A t l a n t y d ó w.)
-,,Chcemy pokoju na świecie, dlatego zobowiązania członkowskie muszą wynosić 2% PKB. Docelowo 4% PKB''
To się nazywa antycypacja-czyli przewidywanie przyszłości-na miarę Nostradamusa. Już wiedzą, że na świecie będzie zadyma (sami wywołają?) iż tylko 4% wkładu od każdego ,,bojownika o wolność i demokrację''( taki ZBOWiD NATO-wski) uchroni przed większą...zadymą.
-,,Trump zaatakował molestująco Merkel''
Spokojnie. Na razie jęzorem. Żeby ostrzec ,,niemieckich tancerzy przy rurze Putina'', że ,,rzeka dolarów płynąca do Rosji'' jest ciosem w plecy Ameryki.
,,Donaldy okładający się po puklach'' (w znaczeniu; garbach'').
Nie, nie McDonaldy tylko kapciowy Merkel z służącym Netanjahu.
,,4 razy 30''-najnowszy koncept NATO. Ale piep...ą.
Cztery razy po trzydzieści razy. Osiem razy raz po raz...To są możliwości! A mówią, że trzydziestokrotne z b l i ż e n i e daje tylko lornetka.
I ostatnia najcelniejsza uwaga internauty;
,,Przyjmijcie Rosję do NATO. Przewietrzycie stęchliznę z czasów zimnej wojny. I wpuścicie do siebie odrobinę demokracji''
-Szczyt NATO w Brukseli-podsumował sąsiad-odbył się po to, żeby Donaldy poklepywały się poi garbach, Juncker miał okazje do nawalenia, PAD do polowania na Białego Anioła znad Potomaku, a Putin powód do...śmiechu.
Jaja jak berety.
Sowizdrzal
A jak nas znów napadną z przemożną siłą takie "Nocne Wilki" na motocyklach do Niemiec się udające.My znów powiemy "nie zezwalamy"oni zaś "walcie się "i wjadą .To kto ich zatrzyma, gdy siły zbrojne ojczyzny, ich się już na zapas boją.Jak nie NATO albo dzielni wojacy z USA.
OdpowiedzUsuńTak ruski motocykl z ruskim na nim, to siła panie.
A jak zsiądzie z niego taki jeden z drugim, to kto zagwarantuje, ze to nie "zielony ludzik" i Polskę nam zajmie jak nie przymierzając Krym.A jak ich jeszcze setka ? Strach się bać