Jeszcze niedawno w okresie wakacji,w mediach panował "sezon ogórkowy".
Politycy odpoczywali a dziennikarze szukali potwora w Loch Ness
lub w Zalewie Zegrzyńskim.W ostatnim okresie wydarzeń politycznych
i nie tylko mamy masę .#Dobra zmiana# , kłótnie w Platformie,
demonstracje KOD-u coraz mniejsze i niezawodny lider opozycji
poseł R.Petru komentujący w kabaretowym stylu niektóre wydarzenia.
Ogólne szczytowanie na szczycie NATO nie mogło odbyć się
bez komentarza Petru powodując niezły ubaw w sieci.
Aby nieco odetchnąć od wielkiej polityki posłuchajmy i zobaczmy
co ma do powiedzenia samozwańczy lider opozycji kręcąc
"filiżanką w szklance bez cukru"
https://www.youtube.com/watch?v=WlYM5HCU4CI
http://www.liiil.pl/promujnotke
Petru. Do niedawna idol, guru frankowe i nadzieja na spełnienie snów. Lemingów. Jakież to sążniste laurki pisali mu wykiwani przez Tuska-później Kopacz. Byle nie ,,drugi oddech kaczuch''. Byle nie alienacja od koryta.
OdpowiedzUsuńDziś niewielu zaczadzonych Rychem jeszcze łudzi się. Że ten gostek wreszcie będzie miał jaja. (Gdy chciał się Rycho podzielić przed Wielkanocą opłatkiem, okazało się, że...nie miał jaj). Że wreszcie zacznie żyć w teraźniejszości nie w ,,krzyżackim faszyzmie'' albo w dobie ,,sześciu króli''. I podkręci zwoje mózgowe tak, by ,,pamiętał nazwiska (daty, postaci) z pamięci''.
Porąbać można wszystko, łącznie z porzekadłem; ,,od mieszania w szklance nie podniesiemy słodkości jej zawartości''. Lapsus, pomyłka, roztargnienie. Ale temu panu przytrafia się to trzy razy na dwa zdania. Niechże wiec zmieni prochy albo wypad z afisza. Z tymi kwalifikacjami nadaje się do prowadzenia straganu warzywnego. Głąb.
Moim zdaniem, Bob-ten gostek nie wart promocji zapisaniem nazwiska na Twoim blogu. Na wieczne milczenie zasługuje.
Scyzoryk.