wtorek, 5 listopada 2013
ENERGIA
Katastroficzne filmy przerażają chaosem jaki zapanuje w razie braku
energii elektrycznej.W zasadzie wszystko,przestaje działać tak wewnątrz
mieszkania jak i na ulicach miast miasteczek.
Ta katastroficzna wizja w przypadku Polski może się spełnić i to, w niedługim
czasie. Ze względu na zaniedbania rządzących w najbliższych latach
grozi nam "10 stopień zasilania".
Wychodzenia z kryzysu,zwiększanie produkcji przez poszczególne
działy gospodarki narodowej spowodują większe zapotrzebowanie na energię
elektryczną. Urządzenia elektryczne których coraz więcej w naszych
gospodarstwach domowych również zasilane są prądem.
Należy cieszyć się ,że 92% gospodarstw domowych posiada pralki automatyczne,
62 % telewizory LCD lub plazmowe, 57% kuchenki mikrofalowe itd.
Te i inne urządzenia które posiadamy zużywają energię elektryczną.
Niestety postęp technologiczny w naszych mieszkaniach nie przekłada
się na postęp w dziedzinie produkcji energii elektrycznej.
Ta ciemność w którą wchodzimy nie jest spowodowana moim czarnowidztwem,
opieram się m.in.na oficjalnym dokumencie rządowym opracowanym
przez ministerstwa, gospodarki i skarbu. "Informacja Rządu o aktualnej
sytuacji i perspektywach polskiej energetyki".
Szczególnie perspektywy są interesujące tylko ,że nie prawdziwe.
W tym opracowaniu zawarto takie sformułowanie:
/.../ Polska rozpoczęła już wiele działań zmniejszających emisje ,
m.in,budowę elektrowni jądrowej./.../
Czy ktoś z czytelników zna lokalizację tego niewidzialnego obiektu.
Oszustwo polega nie tylko na tym ,że taki obiekt nie powstaje ale również
na tym ,że na czele tej spółki postawiono skompromitowanego byłego
ministra skarbu, który w podległych spółkach zatrudnia rodzinę i kolegów
z Platformy Oszustów.
Działające w Polsce elektrownie pamiętają jeszcze czasy E.Gierka.
W niedługim czasie przewiduje się zamknięcie 12-14 bloków energetycznych,
będą zamykane ze względu na to ,że nie spełniają norm dotyczacych
emisji oraz dlatego,że są po prostu stare.
Jeden blok energetyczny o mocy 300-400 megawatów kosztuje ponad 1 mld.zł.
Raport rządowy stwierdza ,że w Ostrołęce powstaje potężny blok energetyczny
o mocy 1000 megawatów.Uruchomiono projekt elektrowni w Grudziądzu.
W Opolu powstał projekt rozbudowy elektrowni,wartość prac 11 miliardów zł.
Te i inne projekty ze względów finansowych są i jeszcze długo będą jedynie
pobożnym życzeniem urzędników ministerialnych przy okazji wprowadzających
społeczeństwo w błąd, pisząc w raporcie "powstaje,uruchomiono..."
Ekspert,międzynarodowej firmy doradczej Deloitte W.Hann uważa.
że w najbliższych latach ceny energii elektrycznej w Polsce muszą wzrosnać
nawet o 80%. Wysoka cena energii ma przekonać zagranicznych inwestorów,
że ze względu na cenę energii, opłaca im się inwestować w budowę elektrowni.
Obecnie wytwarzamy 36 tysięcy megawatów energii elektrycznej.To z ledwością
pokrywa obecne zapotrzebowanie.Co będzie jak nastapi przyspieszenie
gospodarcze obiecane przez premiera Tuska?.
Będziemy prąd kupować u Rosjan, którzy budują elektrownię jadrową
w Kaliningradzie lub od Białorusinów a i Niemcy nam sprzedadzą swoje
nadwyżki tylko w odpowiedniej cenie.
Ja się martwię o bezpieczeństwo energetyczne Polski i poszczególnych
gospodarstw domowych a rząd ma to w dupie.
Przy ich wynagrodzeniu,premiach, nagrodach wzrost cen energii nawet
o 100 % to dla nich pryszcz.
http://www.liiil.pl/promujnotke
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Jak opublikować komentarz?
Jeśli nie masz KONTA GOOGLE, to można wybrać:
- NAZWA /ADRES URL - w okienku NAZWA wpisać nick i w okienku ADRES wkopiować adres swojego bloga.
- ANONIMOWY - w tej opcji proszę podpisać się w komentarzu.