czwartek, 30 czerwca 2022

PRZYRZECZENIE

                       

Przeciwnicy rządu Zjednoczonej Prawicy i partii politycznej PiS mogą odetchnąć z ulgą. Koniec ich panowania jest bliski. Jeszcze tylko rok z okładem i wrócimy do demokratycznej rzeczywistości zapewnia nie kto inny jak Donald Tusk, To nie tylko zapewnienie ale przyrzeczenie.

"Składam publiczne przyrzeczenie, że my te wybory wygramy. Wspólnie z całą opozycją albo nawet sami" oświadczył przyszły premier w wywiadzie dla Gazety Wyborczej. Na tą okoliczność wymyśliłem stare/nowe hasło wyborcze Platformy. Do tradycyjnych ośmiu gwiazdek należy dodać tylko dwie litery - Wy***** ***,  a o program będziemy się martwić jak wygramy. Co prawda KO ma na razie średnio 10 punktów procentowych mniej  niż PiS ale pracowity Tusk i  partyjni działacze zmobilizowani przez przewodniczącego szybko to nadrobią.

"Wiem, że jest to sytuacja, która wymaga niezwykłej determinacji. Ten rok jest rokiem, powiedziałbym, umiarkowanego postępu i bardzo ciężkiej harówy. Nie łatwo będzie przekonać najbardziej zatwardziałych wyborców  PiS" kontynuuje swoje marzenia Tusk. Mimo ,że nie jestem ani zatwardziałym ani normalnym wyborcom PiS nie wierzę w obietnice Donalda Tuska. Ani w te składane dzisiaj, jak i również w te z przeszłości.  VAT, wiek emerytalny, OFE, ucieczka do Brukseli itd. 


                                                       http://www.liiil.pl/promujnotke



7 komentarzy:

  1. wyborcom nie jesteś, na pewno.
    Wyborcą już tak !

    OdpowiedzUsuń
  2. Ty to masz łeb !
    Ze wstępnych danych GUS wynika, że ceny paliw w ujęciu rocznym wrosły o 46,7 proc. (i o 9,4 proc. w ujęciu miesięcznym), ceny energii wzrosły rok do roku wzrosły o 35,3 proc., (w ujęciu miesięcznym było to 3 proc.), a żywność drożała rok do roku o 14,1 proc. (0,7 proc. w stosunku do maja).
    A wzrost cen nie spowalnia. W czerwcu 2022 r. inflacja wyniosła 15,6 procent. Szczyt coraz bliżej?
    Twoje" Wy xxxxx xxx " będzie więc, jak znalazł.
    Krótkie,wyraźne i zmieści się na każdym płocie.Łatwe do wykrzyczenia przez 'przeciętnego suwerena"
    Jedynie te setki z ministerstw.Ministrów i wice, ci co uwili ciepłe gniazdeczka w spółkach skarbu państwa, i inni beneficjenci ,dziś zawodzący po kruchtach "Łojczyzne dojną zachowaj nam panie"będą biegać i zdzierać je płotów Suweren zas "Tusku ratuj" zapomniawszy o tym o czym stale pamiętasz i wypominasz.
    A wtedy Twoje "Wy xxxxx xxx"w zupełności wystarcza i będzie "wolą suwerena"
    Po co wiec marnować, czas pieniądze i papier na jakieś długaśne programy,by "pamiętający' się wybrzydzali A to nie tak, a to tak, lub niemożliwe" gdy gwiazdki całkowicie wystarczą
    Ja bym już występował o "prawo autorskie"Bedzie jak znalazł !

    OdpowiedzUsuń
  3. ,,Wewiór'' (tak P. Żyła określa zrudziałe zjawiska) w ataku na koryta dla chłopców z ferajny a paprotkę pałacową dla siebie. Za rekomendację mają mu służyć;
    rola papieru toaletowego Merkel,
    dziadek z Wehrmachtu,
    wysyłanie Polaków na szczaw i mirabelki.
    ,,Pan; Na nic nie mający pieniędzy''
    Zaatakował ceną benzyny porażając pożytecznych idiotów słowiczym gdybaniem;
    ,,Gdybym był premierem benzyna byłaby po nieco ponad 5 zł''
    Porażająca, zaiste, hojność autokraty odrzucającego wszelkie mechanizmy demokracji, praw rynku, warunków geopolitycznych itp. czynników wpływających na ceny.
    ON ustaliłby cenę paliwa!
    Kim jest nikim przy ,,brukselkowym króliku''.

    Historia lubi się powtarzać. Tusk także.
    Otóż w 2007 r. przed wyborami parlamentarnymi Tusk obiecał zdecydowanie więcej, niż mógł zrealizować. Byle tylko ucapić w a d z ę. A gdy naród dał się nabrać powierzając państwo ,,Wewiórowi'' i chłopcom z ferajny usłyszał od wodza;
    ,,Teraz benzyna może być po 7 zł''.
    Biorąc poprawkę na relatywność okoliczności (historia miała miejsce piętnaście lat temu), jaki koszt benzyny wchodzi dziś w rachubę?
    10, 15, 20! złotych?

    ,,Wewiór'' to jednak nie upierzenie. To fałszywy charakter.

    OdpowiedzUsuń
  4. No i znalazł się przynajmniej jeden tłusty kot.Czy tobie od ryczenia po kruchtach "Łojczyzne dojna zachowaj nam panie" nie zabrakło już śliny ?
    W de mam twoje gadanie o wiewiórze i jak on nam szkodzi gdy rzeczywistość skrzeczy.
    Zamiast pisać,odrywając się od koryta, idź chrust zbierać bo zimę na 'wungiel"stać cie już nie będzie.Albo zacznij ewakuować przez okno z urzędu

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziecię specjalnej troski. Anonimie od ,,de'' i innego ,,ślinienia''.
      Zwieracze ci puściły? Rudymentarne ilości szarych komórek zlasowała porażająca temperatura?
      Sztetl w Pińczowie nie wpoił ludzkich odruchów?
      Uwiera cie odcisk pisowski-załóż bloga i podnoś sobie ciśnienie fantazjowaniem o ,kruchcie', ,wunglu'' i ,skrzeczącej rzeczywistości'. Baw się w piaskownicy
      narzucaniem światu
      swojego formatu.
      Módl się do Tuska.
      Na własnym podwórku będziesz mógł imputować swoje urojenia innym, nie podzielającym twoich aberracji.
      Na blogu Boba zachowuj się kulturalnie.
      Nie pluj po podłodze, nie wydalaj...
      Najlepiej milcz. Uchronisz się przed zdemaskowaniem natury żłoba.

      Usuń
    2. Widać było celne ,bo zabolało Wiec zgodnie z hasłem tych z PIS mozna powiedzieć"słychać wycie znakomicie !"

      Usuń

Jak opublikować komentarz?

Jeśli nie masz KONTA GOOGLE, to można wybrać:

- NAZWA /ADRES URL - w okienku NAZWA wpisać nick i w okienku ADRES wkopiować adres swojego bloga.

- ANONIMOWY - w tej opcji proszę podpisać się w komentarzu.