wtorek, 7 kwietnia 2020

OPTYMIZM





https://noizz.pl/opinie/w-czasie-pandemii-w-polsce-rodzi-sie-lokalna-spolecznosc-i-wspolnota/d2fkp82

Polecam, szczególnie tym bardzo zacietrzewionym uczestnikom wojny
Polsko-polskiej artykuł p.Radka Teklaka.

                                                http://www.liiil.pl/promujnotke


4 komentarze:

  1. Przeczytałem tekst Radka Teklaka z zapodanego linka do ostatniej kropki. Apel o podziękowania dla pracowników służby zdrowia dwa razy.
    Borzesz ty nasz, puszczo polska! Żeby tak wyglądała rzeczywistość. Bez marzeń Radka. I mojej za taką tęsknoty.

    Zacznę koment od dorzucania łyżki dziegciu do beczki miodu.
    ,,Sklejanie Polski przeciętej na pół''
    No, ten dualizm jest jednak mocno niedoszacowany. A gdzie lewa noga, zzieleniali obrotowi, zamawiający 5 piw charakterystycznym gestem oraz liczne kanapy prawo-i lewoskrętne? Gdzie nawarstwiające się podziały; wyznaniowe, polityczne, gospodarcze...aż po płciowe?
    ,,Zazdrościć Amerykanom''
    Tu trafione. Jest czego; potęgi i samoobsługiwania się. Jeśli Jankesi czegoś nie kupią za nadprodukowane dolce, albo wymuszą sankcjami, to zrabują w bezprawnym napadzie.
    I, co im kto zrobi.

    Ja myślę, że ta solidarność pokoleniowa, owo ,,sklejanie Polski''-czego próby dostrzega się, oczywiście gołym okiem-jest efektem odreagowywania ostatnich trzech dekad transformacji. Partackiej rewolty spotęgowanej kapitalistycznym globalizmem. To działania w celach samoobrony. Przed zamordyzmem, cenzurą, wyzuwaniem z praw.
    Nie to, żebym wątpił w człowieka-wciąż dostrzegam w nim pokłady dobra. Ale, o ile znam naturę społeczną zbiorowisk ludzkich decyduje instynkt stadny. A i samolubne geny też, koniec końców, biorą górę. Dominuje instynkt przetrwania. Czego przykłady płyną z całego świata.
    ,,Piractwo medyczne'', ,,zakażanie po to, by czerpać zyski z leczenia'' (takie podpalanie dla ratowania), ,,p a n d e m o l o w a n i e psychiki''...Tak wygląda w skrócie nasza rzeczywistość doby zarazy.

    Podziękowania medykom, zwłaszcza tym z pierwszej linii frontu walki z Covid-19 oraz całej służbie zdrowia uważam za spontan. Do czego się przyłączam dokooptowując Szumowskiego. Wbrew chlapaniu o ministrze ,,wnuka'' znanego dziadka.

    Warto czytać bliźnich.

    OdpowiedzUsuń
  2. Cudownie!!
    Bo "Rodzi się społecznościowa wspólnota"Czyli "suwerenie ratuj sie sam"
    A tymczasem
    Opieka zdrowotna na nowych zasadach ma przysługiwać prezydentowi, premierowi oraz marszałkom Sejmu i Senatu.
    A także im małżonkom oraz członkom rodzin będącym na ich utrzymaniu. Wszyscy dostaną dostęp do specjalistycznej opieki medycznej bez skierowania i natychmiast – o ile będzie tego wymagał stan ich zdrowia.
    To jedne ze zmian, które przewiduje projekt rozporządzenia premiera
    “w sprawie szczególnego zakresu oraz warunków udzielania świadczeń opieki zdrowotnej”. Urzędnicy pracują nad nim od kilku tygodni.
    Przezorni byli, albowiem
    Początek prac nad rozporządzeniem zbiegł się z początkiem epidemii wirusa SARS-CoV-2 w Polsce. Pierwszego zakażonego wykryto 4 marca. Dzień później informacje o projekcie zamieszczono w wykazie prac legislacyjnych Prezesa Rady Ministrów.
    Jak widać akcja "Urna +" rozwija się nawet w zabezpieczeniu własnych tyłków
    Ty rodaku lecz się sam i licz na solidarność.Bo gdyby co a miałbyś szczęście i wylądował w szpitalu do respiratora już się nie dopchasz.
    Byczo jest!!Jednoczymy sie !!

    OdpowiedzUsuń
  3. Refleksji nad notką Radka cd.

    Rzeczywistość mocno skrzeczy. Podstawy wspólnot w skali państw trzeszczą w podstawach. Zapadaniu gospodarczemu wtóruje rozpadanie się więzi społecznych. Grunt nam się usuwa spod nóg.
    Jakby czytał telepatycznym sposobem moje myśli sąsiad wpada mi w tok rozumowania.
    -Nas tylko grawitacja jeszcze utrzymuje w pionie.
    -P a c z pan-kontynuuje-Polakom bliżej do urn popielnicowych niż akwariowych na głosy, a te zdeklasowane humanitarnie watahy politruków walczą o stołki i koryta. Stajnia!
    Koszty kryzysu wywołanego nie tylko przez zarazę uspołeczniają obciążając niziny. Siebie z rodzinami pozabezpieczali pozbawiając personel medyczny należnego fachowcom sprzętu.
    Puścili w przekaziorach po parę bąków werbalnych w przekonaniu o ich salomonowych wartościach. Popisali po gadzinówkach sążniste elukubracyjne elaboraty ,,O skutecznych rad sposobie''. Pozasiadali w sterylnych klatkach tivi...I pierdzą w stołki wydalając z siebie w poczuciu zbawstwa m o n d r o ś c i niczym pacjenci psychuszek po ,,głupim Jasiu''.
    Polska zapada się, my toniemy, a oni licytują, kto będzie miał prawo do przydzielania niezagospodarowanych (czyżby wadliwe?) respiratorów. Albo, jaką kwotą zrekompensować ,,sługom bożym'' utratę zysków z niemożliwości towarzyszenia zmarłym w ostatniej drodze.
    (Spowiedź, ostatnie namaszczenie, ceremonia pochówku...No, wszystko stracone. Ponoć już słychać z plebanii głosy; Pożycz stówkę na przeżycie do pierwszego)
    -W tym stanie rzeczy-pointuje-naród musi znaleźć w sobie dodatkowe siły. Stworzyć z nich mechanizm obronny przed perfidnymi zakusami politruków. Dać sobie szanse przetrwania oraz zabezpieczenia przyszłości następnym pokoleniom.

    Przez chwilę naszła mnie refleksja, że sąsiad ,,zza płota czytał wpis R. Teklaka lub zbliżone treścią notki o podobnym wydźwięku. Bardziej jednak przemawia do mnie szlachetność stanu umysłu Radka i sąsiada. Ich altruizm gotowy nieść bliźniemu w potrzebie przysłowiową szklankę wody, w której...politruk chce Polaków topić.
    Czy będą górą? Rzecz nie w sile argumentu, jakkolwiek jest on gruntownie humanitarny, ale w liczbie patrzących w tym samym kierunku. Oby było ich więcej po ludzkiej stronie barykady.

    OdpowiedzUsuń

Jak opublikować komentarz?

Jeśli nie masz KONTA GOOGLE, to można wybrać:

- NAZWA /ADRES URL - w okienku NAZWA wpisać nick i w okienku ADRES wkopiować adres swojego bloga.

- ANONIMOWY - w tej opcji proszę podpisać się w komentarzu.