Zatrzymano "złotego medalistę" w dziedzinie obronności, ulubieńca
ministra Macierewicza ,Bartłomieja M.któremu nawet generałowie
oddawali honory.
Opozycja się cieszy,optymiści uważają,że to może pogrążyć PiS.
Końcówka Nowoczesnej żąda informacji od ministra- koordynatora
służb specjalnych,Odpalony przez PiS temat zajmie przez następne
kilka dni żądnych sensacji "niezależnych" dziennikarzy.
Inne niekorzystne dla PiS,być może ważniejsze wydarzenia zostaną
"przykryte" sprawą byłych członków partii rządzącej.
Ostatnia akcja Rybaka w Oświęcimiu.czy sprawa finansowa chrześniaka
wiceprezesa PiS w KGHM,czy też kwestia zabójstwa prezydenta Gdańska.
Tematy pójdą w niepamięć.
Oprócz prowadzących sprawę prokuratorów,nikt tak do końca nie wie
jakie i komu zostaną postawione zarzuty.
Przedstawiciel Nowoczesnej uważa,że "charakter tej sprawy, skala
i zagrożenie dla bezpieczeństwa państwa jest tak duże, że wszyscy posłowie
na posiedzeniu Sejmu powinni wysłuchać informacji na ten temat".
Obawiam się,że opozycja licząc na korzyści wynikające z tego zatrzymania
nieco się przeliczy.To PiS korzysta,"nie ma świętych krów".tak wygląda
różnica standardów między PO i PiS",to wyraźny przekaz nie do polityków
opozycji, ale do społeczeństwa. "Patrzcie,łapiemy swoich,korupcję wypalimy
żelazem chociaż boli ". Spora część wyborców to "kupi".
Politycy opozycji,czy nie dziwi Was ,że tą aferę odpaliła TVP?
I to akurat teraz ?
Pamiętacie może posła PO - Palikota który też odpalał sensacyjne
"przykrywki" aby nie drążyć rzeczywiście ważnych tematów szkodzących
jego ówczesnej partii.
PiS właśnie to robi i robi was w konia bo jak przypuszczam ,
z dużej chmury spadnie mały deszcz podobnie jak w sprawie szefa KNF.
http://www.liiil.pl/promujnotke
Że to deal JarKacza pod wyborców przybliżyłeś wystarczająco przejrzyście, by rozwiać wszelkie wątpliwości.
OdpowiedzUsuńWyciszenie paru osłabiających ,,dobrą zmianę'' spraw oraz porażanie wątpiących akronimem PiS. Budowniczowie prawa i sprawiedliwości za cenę paru t r e p ó w.
Dostrzegam (może spiskowo) jednakże drugie dno.
Otóż rozczarowany JarKacz wodzeniem za nos przez Maciara musiał wcześniej czy później odreagować. Wyszedł na paranoika obmacującego mgłę, faszerującego się trotylem i czepiającego, jak pijany pancernej brzozy. Poza tym tzw. spokoju sumienia nie uzyskał. Od cienia podejrzanej współodpowiedzialności za śmierć brata Maciar go nie uwolnił.
No i, nadarza się okazja schować Antka Policfmajstra. Bo to Piątek oskarża go jawnie o współprace z KGB albo jest obstalunek z CIA. Polacy mają dość robienia ich w bambuko przez psychopatę. A i Rydzykowi też się przetrąci następną po Szyszce protezę. (Już słychać głosy, by ,,nie manipulował Kościołem'').
To jest gra.
Sądząc po odgłosach radochy opozycji, wielu udało się kusemu leonowi bonapoparte wyprowadzić w pole. Jeśli na dokładkę schowa na czas wyborów Narodowców i, nie da się wyprzedzić w robieniu...aski Wujowi Samowi, może być spokojny o drugą kadencję.
Czas pokaże.
Cos z tych przykrywek już piramida się robi.Przykrywka na przykrywce,przykrywkę, przykrywa.A pod spodem wrze.A sam prezes okazał się "uczciwym deweloperem"co to z dobroci serca rządzi.partią i doradza "na budowie". Oczywista oczywistość darmowo.
OdpowiedzUsuńA
" Naród nasz jak lawa/ z wierzchu zimna i twarda, sucha i plugawa/ Lecz wewnętrznego ognia sto lat nie wyziębi"
I przyciśnięty tymi przykrywkami grzeje się, pod spodem.A ciśnienie rośnie.
Czekamy wiec na erupcje? Tylko kiedy ona nastąpi?.Bo że nastąpi nie ma żadnych wątpliwości"Praw fizyki pan nie zmienisz"
Etna dymi...
OdpowiedzUsuńZatrzęsło Polską w ostatnich dniach wyprowadzając Polaków z marazmu.
OdpowiedzUsuńSprawa PGZ i tzw. ,,taśm Kaczyńskiego''.
Podgrzali tematy do wysokiej temperatury. Rozbudzili nadzieje na polityczny grób JarKacza i jego partii...Wyszedł przysłowiowy piec stary; dużo dymu, mało pary.
O tym, kto co przykrywa nie dojdziesz. Bo, kogo pokrywają frykcyjnie-wiadomo.
Same politruki gonią w piętkę nie wiedząc, jak zakwalifikować wydarzenia ostatnich dni, czyli PGZ i taśmy Kaczyńskiego.
Brejza np. twierdzi, że afera PGZ służy przykrywaniu systemu finansowego PiS. Ot, wybuch kontrolowany.
Korwin-Mikke odwrotnie. To ujawniona przez Wyborczą afera mająca przykryć (wyciszyć, rozmyć) sprawę wstrząsów w PGZ.
I tak maglują zaciemniając temat zawiłymi nie do skumania wywodami.
Ktoś im za to płaci, czy tak sami z siebie prostują nam zwoje umysłowe?
Obstawiam trzecią wersję;
Afera z PGZ realizowana jest na życzenie CIA. Celem uwolnienia Zbrojeniówki od harcerzyków a na Macierewiczu wymuszenie milczenia. Żeby przez radio co m a r y j a nie chlapał.(Pewną wiedzę Maciar posiada, w układach siedzi, jest swojak. To go chroni przed seryjnym samobójcą).
Afera Wyborczej z ,,taśmami Kaczyńskiego'' ma przykryć interesy CIA w Polsce.
I tak się zabawiają naszym kosztem.
Zagranicę pojmuję; takie jest zbójeckie prawo mafii. Ale skundlonych domorosłych zbójów...też kumam. To Midasy srebrników. Czego się dotkną zamienia się w judaszowy pieniądz. POPiS-owo.