czwartek, 22 grudnia 2016

RZĄDZĄCY

Prezes PiS: chcemy zgody. 
Ale ostrzega opozycję i media

Przed laty,mój stary Profesor od biologii,często robił sprawdziany.
Aby ograniczyć nasze lanie wody,zawsze wygłaszał swoją maksymę.
Rontgen napisał jedynie 6 zdań i dostał za to Nobla.
Mając na uwadze przedświąteczne zajęcia moich czytelniczek i czytelników,
ja również,chociaż Nobel mi nie grozi ,skrócę moja dzisiejszą notkę
do sześciu zdań.Mam nadzieje,że czytelnicy pozytywnie ocenią mój pomysł.
I ostatnie zdanie.

POLITYCY PIS NIE NADAJĄ SIĘ DO RZĄDZENIA POLSKĄ.


                           http://www.liiil.pl/promujnotke

           

3 komentarze:

  1. Z wielką przykrością potwierdzam,choć powinieneś stwierdzenie skorygować.Politycy etosu NIE nadają się do rządzenia Polską.Gdy wreszcie Polacy to zrozumieją,zgodnie z ustawą o zamówieniach publicznych,rozpiszą przetarg,ale chyba będzie on już bez udziału Polaków.Na razie wszystko ku temu zmierza.Tonette

    OdpowiedzUsuń
  2. Ależ nadają. PiS nadaje się do...zarządzania w imieniu mocodawców. Jak sprawnie wdrożyli naród do chodzenia w chomątach przykrawanych przez prezia. Jak oportunistycznie pospólstwo orze na ugorze za ochłapy. Umowę śmieciową, +500, życie na kredyt (galopujące tępo zadłużania kraju). Nawet nabojkę do omłotów czyli trzepania futerek migiem narychtowali. Krążącą po ulicach, by wyśledzić ,,dwie osoby; zgromadzenie, trzy; manifestacja, cztery-pięć; ekstrema''.
    A jeśli to nie pomoże...zmienią naród. Albo zaproszą bratanków z NATO do zdemokratyzowania podnoszących na władzę wzrok.
    Nawet w najczarniejszych snach nie widziałem koszmaru powtórki z historii. Solidaruchy swojakom urządzają stan zimnowojenny. Jaruzel był na musiku wobec groźby przemarszu krasnoarmiejców przez nasze podwórko. A ci dla koryta. Dla w a d z y skundlają się broniąc narodu...przed narodem.
    Czyli tak. Pisiory mogą zarządzać-ale nie rządzić. Bez napisanego (a najlepiej narysowanego) scenariusza te małogramotne tłuki nic nie zrobią. Mogą powielać pomysły, odgrzewać kotlety nawet te sprzed wieków. Jak np.; na niwie stosunków społecznych oraz nadrzędnej roli Kk. wraz z katabasami. Na samodzielne poruszanie się odkąd złapali równowagę na nocniku nie stać ich. (Przecież całą nabojką solidarnościową zarządzał KOR za amerykańskie dolary z wytycznymi JaPy Dwa)
    Jakiś wazeliniarz rzucił myśl; ,,Napoleon z Żoliborza''. Paru pieczeniarzy podchwyciło pustosłowie i plenią ten dowcip po massmediach. Wiedząc doskonale, że Korsykanin był mały wzrostem ale Wielki duchem. Ten nasz ,,żuliborczyk'' na każdym froncie niziołek.
    ,,Oj, malutki, malutki, malutki...''
    -Jakiż to ,,gieniuś'' z JarKacza-pyta retorycznie mój sąsiad.
    Świat zmierza wieloma drogami w przyszłość na co najmniej dwóch biegunach, a ten jednokierunkowy na jednym wachlarzu. Cywilizacja ateizuje się, systemy społeczne laicyzują, a on w przeciwnym kierunku...do średniowiecza. Co to za geniusz, że raptem 25% społeczeństwa przekonał, a resztę zmusza do swojego zdania metodą zamordyzmu?
    Wniosek; Jeśli oni nie potrafią rządzić tylko zarządzać, to to jest...n i e r z ą d?
    Scyzoryk

    OdpowiedzUsuń
  3. Po raz drugi w a d z a mocno spanikowała. Pierwsze falowania hajdawerów pisiorów wywołały panie ,,Czarnym protestem''. Niewygoda tułaczego życia hotelowego na zupkach błyskawicznych, zmusiła obrońców ,,życia poczętego'' do wycofania się z konfliktu pod pantofle żon.
    (,,Kto się wywyższa, będzie poniżony.
    Tak rzekła głowa domu spod pantofla zony'')
    Teraz ponownie kaczysci w odwrocie. Przeholowali w eskalacji konfliktu polsko-polskiego. Jeśli budżet zmuszeni byli uchwalać w drodze do baru sejmowego (chociaż, kto wie, czy nie celowo to zaaranżowali, żeby nie zadawano dociekliwych pytań), miejsce pracy posłów otoczyli zasiekami, a JarKacz zdobył się na gest ,,wyciągania ręki do zgody''...mają problem.
    Mobilizacja sił wewnętrznych łącznie z wojskiem (pod pretekstem obaw o powtórkę z Berlina) nie pozostawia złudzeń.
    Naród zawodzi naczelnika.
    Należy być na taką ewentualność przygotowanym. Gdy się ma kota i paru koniunkturalnych towarzyszy życia?
    Scyzoryk

    OdpowiedzUsuń

Jak opublikować komentarz?

Jeśli nie masz KONTA GOOGLE, to można wybrać:

- NAZWA /ADRES URL - w okienku NAZWA wpisać nick i w okienku ADRES wkopiować adres swojego bloga.

- ANONIMOWY - w tej opcji proszę podpisać się w komentarzu.