niedziela, 2 marca 2014

Krymski majdan

 Barack Obama i Władimir Putin
 Macie problem,panowie.

Sytuacja na Ukrainie staje się coraz bardziej napięta. Ci którzy pierwsi
złamali zasady demokracji maja pretensje to tych którzy idą w ich ślady.
Należy pamiętać,że Ukraina to nie tylko Kijów i regiony położone
na zachód od niego .Są również,regiony wschodnie w tym autonomiczny
Krym który niespecjalnie spieszy się do dobrobytu obiecywanego
przez zachód Europy i USA. Jeżeli ktoś myśli,że w tym zamachu stanu
nie uczestniczyły w sposób pośredni administracje państw zachodnich,
to nie powinien wierzyć w to ,że na wschodzie dzieje się coś co nie jest
inspirowane przez Rosjan. Zastosowanie przysłowia "kto mieczem wojuje,
ten od miecza ginie" jest w pełni uzasadnione.
Zachód gwałcąc zasady demokracji pomagał w przejęciu władzy przez
przeciwników prorosyjskiego Janukowycza a Rosja będzie pomagać
w przejmowaniu, lub obsadzaniu władzy przychylnej Janukowyczowi
Czy jest to działanie mające coś wspólnego z demokracją? Oczywiście nie,
ale czy działania w Kijowie i ich konsekwencje były demokratyczne?
Oczywiście nie.

Stany Zjednoczone AP, "żandarm światowy" ostrzegają Rosję przed
konsekwencjami w razie użycia siły na terenach objętych konfliktem.
Największy światowy agresor po II wojnie apeluje o pokojowe rozwiazanie,
Nie będę wymieniał wszystkich konfliktów w których USA uczestniczyła.
Najpierw była to obrona Świata przed komunizmem a obecnie,atakując
bronią Świata przed terroryzmem. Korea,Wietnam,Kambodża,Panama,
Irak,Afganistan to kilka przykładów agresji,często nieuzasadnionych.
O zmianach rządów, obsadzaniu wygodnych sobie polityków i innych
tajnych operacjach Ameryki możemy tylko przypuszczać.

Nie jestem zwolennikiem jakiejkolwiek agresji,mieszania się innych
państw w sprawy wewnętrzne suwerennych państw.Wspomaganie
nie tylko militarne ale propagandowe,finansowe tworzonych przez
siebie uległych rządów administracji amerykańskiej nie jest tajemnicą.
Przykład Polski jak sadzę jest powszechnie znany.

Oczywiście cały zachód w tym polski rząd i media będą znowu
pokazywały "ruskich" agresorów którzy siłą chcą zniewolić popierajacych
demokracje zwolenników "Majdanu" i marionetkowego rządu utworzonego
podobno na fundamencie demokracji.
Dla mnie w tym fundamencie jest więcej piasku niż cementu,a czym
to grozi,to niech czytelnik sobie dopisze.

Przywódca nacjonalistycznego "Prawego Sektora" Dmytro Jarosz wzywa
na pomoc Doku Umarowa najbardziej poszukiwanego w Rosji terrorystę.

Czy zachód walczący z terroryzmem zechce ten terroryzm i nacjonalizm
popierać? Panowie ,Tusk i inni macie problem.

                                                  http://www.liiil.pl/promujnotke

24 komentarze:

  1. No, to cyrk na całego. Majdan przemieniony w oazę klownów i prestidigitatorów polityki.
    A zaczęło się od obrony Tymoszenko, czyli niekarania establishmentu za nietrafione decyzje polityczno-gospodarcze. Bo to, co dziś piękną Julię, jutro może spotkać pana Wulfa albo Tuska.
    I od przemożnej odwiecznej chęci oglądania Moskwy przez lornetkę z Kijowa.
    Kiedy Victoria Nuland (sekretariat stanów) w rozmowie z G. Pyattem chlapnęła; ,,Fuck the EU'', pomarańczowa rewolucja-bis otarła się o bruk. Po sformowaniu z łapanki ,,nowego rządu Ukrainy'', sięgnęła rynsztoku.
    Kliczko na Majdanie wygwizdany. Prawy Sektor deklaruje walkę ,,Z Żydami i Rosjanami aż do śmierci'', a Dmytro Jarosz wzywa na pomoc Doku Umarowa. Prywatyzująca ,,pomarańczową rewolucję'' Tymoszenko, zdrowa jak Syrena, wraca do władzy i praktyk defraudacyjno-eksterministycznych.
    W Kijowie rozgrywają się dantejskie sceny.
    Leży na Majdanie jakiś młody człowiek z wyłupanymi oczami i odrąbaną dłonią. Ktoś w odruchu litości próbuje wezwać sanitarną pomoc. Ostudza jego zapał jakiś urzędas Ministerstwa Zdrowia z nowego nadania;
    -Nie trzeba, to berkutowiec.

    A tu Kaczor podkrada Tuskowi kompetencje i punkty. Populizmem, prężeniem rachitycznych mięśni i p...leniem trzy po trzy. Premier chcąc go przebić ,,wypowiada'' wojnę Rosji i montuje światową koalicję.
    To ja sobie przypominam murmurando słowa dawnych pieśni tj;
    ,,Tam we Lwowie, gdzie w wojence padł'' .
    I coś z nowego repertuaru; ,,Wejdą, nie wejdą''.
    Stopniowo wszystko przemienia się w koszmar. Koszmar przechodzi w przerażenie, kiedy nie dostrzegający skutków rozbudzonych upiorów rewolucji, nawołują do wymordowania wszystkich, którzy nie są ,,za'', ani ,,przeciw''. Co gorsza, nie precyzują o kogo chodzi, byle mordować-taka w nich żądza krwi.

    Myślę sobie przyłączę się do nich. Może jakąś sławę mołojecką zdobędę, na łuk triumfalny zapracuję a rodzina dodatek kondotierski załapie.
    Skoro nie mam za co żyć, niechże mam za co umierać.
    Bo to lepsze niż szczaw i mirabelki.

    Jan z Kijan

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak już pomożemy Ukrainie ,to rząd na pewno nie pozwoli
      ci umrzeć a i Twoje dochody pójdą w górę.
      Co do polityków,to wszyscy razem i każdy z osobna, są/jest
      głupcami nie dbający o interes społeczeństwa polskiego.
      Mam nadzieję,że już w najbliższych wyborach Polacy,
      odpłacą im za to.A tak między nami mówiąc,to lubię szczaw
      i mirabelki.

      Usuń
  2. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Co się stało weszli do Chełma?
      Troskliwie pozdrawiam.

      Usuń
    2. Wygląda na to, że weszli już wszędzie. Nawet rozmawiać nie można na ten temat :(((

      Dziękuję za troskę :)
      Uściski.

      Usuń
  3. Nikt w tej sprawie nie jest cacy. Sytuacja jest groźna perspektywy jej dobrego rozwiązania żadne.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bet, nie strasz. Musi być jakieś rozwiązanie, bo jak nie, to następna w kolejności że być Polska.

      Usuń
    2. Zjadło mi "mo".
      ... może być Polska.

      Usuń
    3. Nie zjadaj liter, są lepsze rzeczy do zjedzenia:)))
      Ja nie straszę - to Wielcy Panowie tego świata straszą. Może tylko straszą?

      Usuń
    4. Bet , perspektywy są,ale nie ma chętnych do ich realizowania.
      Wszyscy nawet słabeusze prężą muskuły zamiast pomyśleć.

      Usuń
  4. Mam wrażenie Bob, że kompletnie nie odróżniasz prawa do samostanowienia, od agresji zewnętrznej. Może nam się nie podobać Majdan, ani konkretni tam ludzie. Możemy krytykować sposób przejmowania władzy przez kolejne kliki w kolejnych państwach. To jednak jest ICH wewnętrzna sprawa. Możemy to popierać lub krytykować, czyli gadać. Nawet jak sobie wywołają gdzieś wojenkę wewnętrzną, też możemy tylko gadać, na takich siakich, czy jeszcze innych forach. Jak na takim terenie są nasi obywatele, to gdy gadanie nie zadziała, możemy ich jedynie stamtąd ewakuować.
    Natomiast jak obce wojska wchodzą na teren innego państwa, to jest AGRESJA i żadne okoliczności tego nie usprawiedliwiają. Tu świat musi już przestać gadać i zacząć działać. Co nie znaczy, że zaraz mamy wypowiadać wojnę. Jest wiele innych sposobów powstrzymania agresora. Chyba, że chcemy kolejnej powtórki z historii. Od zgody europejskich rządów na zajęcie Sudetów, a potem Czech przez Hitlera począwszy. Co było skutkiem tego ówczesnego milczenia, przypominać chyba nie trzeba.
    Pomyślności.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ten komentarz został usunięty przez autora.

      Usuń
    2. Brawo Panie! Pokój czynić, a nie zawieruchę wojenną prokurować.
      No, nie wiem, co ten carucha sobie myśli. Po wynegocjowaniu pokoju w Syrii i udzieleniu Snowdenowi azylu, przewróciło mu się w głowie. Bez ,,nobla'', za to z klątwą banksterów za niepozwolenie im na przejęcie części sektora paliwowego Rosji (za 200 mln. $), chce iść w paragon z Barakiem? Dla garstki obywateli rosyjskich na Krymie miesza, na modłę działań Wielkiego Brata w Afganistanie, Iraku, Libii...(więcej grzechów nie pamiętam), by wywołać trzecią światową? Pokojowo?
      Co wolno wojewodzie, to nie tobie Wołodie.
      Po co światu drugi żandarm? Wystarczy, że mamy już fast foody, kosmiczne jaja z podsłuchami i ośrodki wypoczynkowe umundurowanych boys na całym świecie, żeby jeszcze znosić rusofobiczną sraczkę albo przemarsze przez podwórko krasnej armii.
      Tak trzymać Panie i nie popuszczać.
      Z szacunkiem Gołąbek Pokoju.

      Usuń
    3. odp.dla ikka
      Prawo do samostanowienia.Oczywiście przysługuje wszystkim.
      Skoro nie chciano Janukowycza,to wystarczyło przestrzegać
      zawartej umowy.Wiem ,że nasz kandydat do Nobla,obwinia o to
      Janukowycza ale wydaje mi się ,że nie ma racji.
      Jeżeli uznamy prawo "Majdanu", to dlaczego nie należy uznać
      praw Krymu.Na Krymie ma być referendum.Na "Majdanie"
      było działanie na zasadzie faktów dokonanych.
      Nie mam ochoty bronić Putina ale histeria wokół Krymu
      szczególnie wśród polskich polityków osiągnęła apogeum.
      Zamiast łagodzić,jątrzą , spora część winy spada na nichbo reagują jak mleko sie wylało.
      Pozdrawiam.

      Usuń
  5. Gdzie Krym, gdzie Rzym czyli; co ma piernik do wiatraka.
    Nie Krym nam leży na wątrobie tylko realizowanie amerykańskiej doktryny o kryptonimie ,,Polowanie na niedźwiedzia''.
    Łowy mają być zbiorowe. Z obławą internacjonalistyczną. W roli wojskiego chce wcielić się Clinton (wypstrykany, więc żonom, matkom i córkom nic nie grozi). Tropieniem zajmuje się już CIA.
    Za naganiaczy służą Sikorka z Tusku oraz cała czereda serwilistów. Szczwaczy zapewniają Angole, Żabojady i dorywczo Niemiaszki. Tzw. ciurów obozowych dostarcza Kozaczyzna.
    ,,Hej, kozaku-ty chamie;
    czemu na Krymu bramie
    nie ma nocą ni psa, ni pachołka?
    Weź mi torbę borsuczą
    i janczarkę hajduczą,
    i kałacha Banderu zdejm z kołka''.
    Jeszcze tylko auspicje szamanów i ,,pójdą nasi w bój bez broni''.
    Darz Manitou.

    ,,Bo,
    ,,Kto smaruje ten jedzie,
    więc ja też nie zginę.
    Zawsze mam pod ręką
    świeżą wazelinę''.
    Dadaista.

    OdpowiedzUsuń
  6. Jest kilka wiadomo-niewiadomych.Pierwsze primo to tzw drugie dno,czyli kto tak na prawdę robi Polakom gnojówkę z mózgu.Zresztą za tanie pieniądze.Obydwa styropiany marzą tylko o wojnie z Rosją do ostatniego ukraińskiego żołnierza.Podobnie jak koszerni do ostatniego amerykańskiego.Ale wojna to rzecz kosztowna i każdy jewropejski podjudzacz chciałby
    tylko żeby koszty były jak najmniejsze.Te pierwsze 5mld na rozruch już zostały skonsumowane.i teraz szukają jelenia na cdn.Wygląda na to iż styropianowego ratlerka mają za friko (jak zawsze z resztą).Jeśli awantura nie wyjdzie, najwyżej przyznają im olimpiadą w Krakowie.Następne primo to sprawy wewnętrzne.Doszlismy do punktu b.niebezpiecznego w historii,a mianowicie zbyt głośnemu zadawaniu pytań przez obywateli;gdzie jest ta kasa którą kradnie sie w biały dzień w sposób tak bezczelny,że hej.I nawet ustawiczna wojna smoleńska i lansowanie "nowych świętych" w rodzaju Kuklińskiego,nie mówiąc już o "patriotycznym mendrcu" Maciarewiczu, powoli się nudzi.Zatem pozostaje ostatnie wyjście znane od zarania dziejów czyli wojna. Cudzymy renkamy.Na razie nas śmieszy niezbyt udolne naśladownictwo hasła naszego wroga Lufthansy-Niemcy mnie biją.Teraz modne (na 3 dni) jest zawołanie Kliczki Rosjanie mnie biją.On sobie nie zdaje sprawy,że spalił kawał.Rosjanie niestety jeszcze palcem nie kiwnęli.A jak kiwną?To kto kto będzie wtedy pamiętał o mistrzu mordobicia?Za to "nasz udział w tej awanturze będzie sie odbijał czkawką jeszcze za 25 lat.Na marginesie,to odnoszę wrażenie iż pewne panie kochają fisting (kolanem) skoro wydaje im się,że wszyscy Polacy wierzą w prawdy objawione przez naszych polityków.I (a zwłaszcza) mendia.Zawsze znajdą się dyżurne płaczki użalajace sie nad "biednym" bandytą.Taka z reszta ich uroda.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Seksizm bije po oczach, tylko skąd facet ma wiedzieć co to takiego jest?:-)))))))
      Reszta wypowiedzi Tonette, to też tylko taka sieczka, tyle, że przez inną opcje polityczna lansowana.

      Usuń
    2. Przykro mi,że podbiłem Ci oczy,ale skąd miałem wiedzieć o Twoim nieszczęściu związanym z ich lokalizacją.I tak dobrze,że nie zostałem oskarżony o gender..

      Usuń
    3. Nastąpiło wymowne wzruszenie ramion.:-))))))))))))))))))

      Usuń
    4. Wróg u bram a Wy się kłócicie?

      Usuń
  7. Cała nadzieja w Putinie. To jedyny gwarant pokoju na świecie i na Ukrainie też zaprowadzi spokój i przegoni faszystów ze Swobody i innych zbrodniarzy i terrorystów. Trzymam kciuki za Rosję i Putina.

    OdpowiedzUsuń
  8. Święty to on nie jest ale bardziej przewidywalny od Ukraińskich
    nacjonalistów .Tylko Polacy go nie lubią,nie wiem dlaczego.
    Przecież ściskał Tuska po katastrofie.

    OdpowiedzUsuń
  9. Tak na marginesie, to czy przypadkiem ta tęcza nad Sobieskim, to nie razi naszych "patryjotów" (pisownia zamierzona)?:-))))))))))))))))))))))))))))
    Pomyślności.

    OdpowiedzUsuń
  10. No nie,przecież to "znak boży",powstrzymanie inwazji innowierców.
    A ta w Warszawie,to co innego.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

Jak opublikować komentarz?

Jeśli nie masz KONTA GOOGLE, to można wybrać:

- NAZWA /ADRES URL - w okienku NAZWA wpisać nick i w okienku ADRES wkopiować adres swojego bloga.

- ANONIMOWY - w tej opcji proszę podpisać się w komentarzu.