niedziela, 13 lipca 2025

PSL

 


Trochę przesadziłem z tym poparciem dla PSL.W ostatnim sondażu CBOS z 11 lipca ta partia ma cały 1 % poparcia.Nawet Hołownia po tych nocnych rozmowach ma trzy razy wieksze poparcie. Jeżeli sytuacja się nie zmieni, a wszystko wskazuje że nie, to Kosiniak-Kamysz wyprowadzi ludowców z Sejmu.Będzie to pierwszy  taki przypadek w powojennej Polsce. Mając 30 a może wiecej posłów K-K jest wicepremierem akceptującym wszystkie działania premiera Tuska. W przeszłości ludowcy mieli w Sejmie ponad 100 posłów ale nawet z mniejszą grupą posłów próbowali załatwiać sprawy swoich wyborców z terenów wiejskich,małych i dużych gospodarstw rolnych.Obecnie akceptują wszystkie narzucane przez UE i realizowane przez rząd ,w którym są koalicjantami, szkodzące rolnikom pomysły.Ostatnio zawarto umowę UE -Mercosur która szkodzi polskim rolnikom i konsumentom.Co prawda szef PSL oprotestował to działanie na platformie X.

"NIE dla umowy UE-MERCOSUR! Naszym zadaniem jest ochrona konkurencyjności polskiego rolnictwa oraz polskiej gospodarki.Zaproponowane porozumienie zagraża polskim rolnikom oraz konsumentom i jako PSL kategorycznie się mu sprzeciwiamy".

PSL się sprzeciwia ale czy ten sprzeciw coś zmieni? Rzecznik KE ds.handlu,Olofa Gilla zapowiedział, że Komisja przedstawi Radzie Europejskiej w najbliższym czasie propozycje umowy UE-Mercosur. Na przyjęcie umowy naciskają szczególnie....Niemcy.Kosiniak-Kamysz zamiast protestować na platformie X powinien zagrozić zerwanie koalicji. Myślę, że UE obawiając się utraty uległej Polski na rzecz antyunijnej prawicy byłaby skłonna zmodyfikować niekorzystny dla Polski traktat.Kosiniak-Kamysz zyskałby poparcie, przynajmniej części rolniczego elektoratu, a Polska korzystniejszą dla polskiego rolnictwa umowę.  Oczywiście Kosiniak-Kamysz tego nie zrobi i straci bezpowrotnie poparcie wiejskiego elektoratu.

 

W.Kosiniakowi - Kamyszowi pozostanie wyprowadzenie historycznego sztandaru PSL.

 

                                                https://www.liiil.eu/promujnotke


13.07,2025            22:09

 Od początku

682172
Dziś75
Wczoraj83
Bieżący miesiąc1579

piątek, 11 lipca 2025

SPIĘCIA w KOALICJI

 

   

Niskie notowania poparcia partii tworzących koalicję, fatalne notowania premiera i jego rządu oraz porażka pewniaka KO na prezydenta powodują wzrost napięcia wśród koalicji rzadzacej. Po udanym odsunięciu od władzy Zjednoczonej Prawicy i dużym kredycie społecznego zaufania wydawało się że, nowa władza zacznie,przynajmniej częsciowo,realizować swoje przedwyborcze obietnice.Niestety nastąpiły trudności bo, obietnice jednych z koalicjantów nie aprobowali drudzy a projekty drugich nie podobały się pierwszym i zamiast oczekiwanych zmian nastąpił zastój który spowodował spadek poparcia dla premiera,jego gabinetu oraz niemal wszystkich koalicjantów. Nie wiem dlaczego, ale w Polsce na pierwszym miejscu, zamiast interesu społecznego od lat najważniejszy jest interes partyjny.Tworząc taką koalicję premier powinien zdawać sobie sprawę że,demokracja nie polega na autorytarnym narzucaniu własnej woli ale na budowaniu porozumienia i wypracowaniu takich ustaw które będą akceptowane przez wszystkich koalicjantów.

Ostatni przykład to głosowanie w Sejmie nad poprawkami do ustawy  dotyczącej wydatków na budownictwo społeczne.Jedną z poprawek zgłosiła PL2050.Skoro zgłosili to głosowali za,tą poprawkę poparł PiS i Konfederacja. Przeciw były pozostałe partie koalicji. Była większość to poprawka przeszła.Moim zdaniem to sensowna i korzystna dla ludzi poprawka ale nie akceptowana przez "kierownika". "Jeśli to był kolejny taki moment podkreslenia dystansu do własnej koalicji ze strony Polski 2050,no to powiedziałbym,że to jest niemądre" -stwierdził D.Tusk. Wniosek z tego taki,że skoro jesteś w koalicji to twoim obowiązkiem jest głosować nawet najgłupszą ustawą która zyskała akceptację premiera.

Wiem że Tusk jest "cięty" na Hołownię za nocne spotkanie i będzie krytykował wszelkie pomysły przedstawiane przez posłów z PL2050.Jedna z mądrzejszych posłanek PL2050 Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz trafnie diagnozuje porażkę Trzaskowskiego i brak obiecywanych zmian. "Kandydat KO na prezydenta popierany przez premiera przegrał wybory.Przegrał zwłaszcza wśród ludzi młodych.Po 10 latach rządów Dudy.Co KO proponuje ludziom? Bo ja proponuję dowieźć prawdziwe zmiany: miała być ustawa o TVP, żeby była to TV publiczna-nie ma.Miała być ustawa o profesjonalnym zarządzaniu spółkami Skarbu Państwa,czyli antykuwetowa-nie ma.Bo projekt Polski 2050 został zgodnie utrącony przez koalicjantów.Miała być polityka dla Polski lokalnej, a znowu mamy "przywileje" dla dużych".

Propozycje posłanki PL 2050 sa niemożliwe do zaakceptowania przez pozostałych członków koalicji. TVP -tuba propagandowa Tuska.Spółki Skarbu Państwa to praca dla wielu "znajomych króliczka" czyli przedstawicieli pozostałych koalicjantów.

Termin rekonstrukcji rządu nie jest jeszcze znany.Tusk ma więcej czasu aby "wyjąć" kilkunastu posłów i utrzymać większość.Hołownia natomiast ma czas aby przekonać do siebie większość  "swoich" posłów i pozostać "języczkiem u wagi " w koalicji.

Kto wygra to przeciąganie liny? Mówiąc językiem PSL-u - "nasz koalicjant".


                                                        https://www.liiil.eu/promujnotke 

 

12.07.2025    22:00

Od początku682089
Dziś75
Wczoraj148
Bieżący miesiąc1496


środa, 9 lipca 2025

NOWY RZĄD

 


41,5 procent badanych przez United Surweys osób uważa,że Donald Tusk powinien złożyć dymisję.Czy zmniejszenie liczby ministrów,obecnie około 120 do poniżej 100 radykalnie zmieni stosunek Polalów do premiera i rządu? Obawiam się że, NIE.Premier Tusk zajał zaszczytne drugie miejsce w rankingu braku zaufania.Nie ufa mu 52 procent Polaków i to on w głównej mierze jest problemem tego rządu.Na pocieszenie, liderem jest Kaczyński z 56 procentami nieufności. Rząd na czela z Donaldem Tuskiem popiera zaledwie 32 procent Polaków a 58 procent jest niezadowolonych.Ten sygnał społeczny w demokratycznym państwie powinien skutkować dymisją premiera.Polska jest demokracją walczącą ze znacznym deficytem honoru w której premier olewa głosy wyborców.

Rekonstrukcja którą proponuje premier,ma nie tylko zwiększyć "wydajność" rządu ale ma służyć za przykrycie serii klęsk jakie w ostatnim okresie ponosi Koalicja Obywatelska na arenie krajowej i międzynarodowej.Przegrana prezydentura w dużej mierze z winy Tuska.Kompletna klapa prezydencji Polski w UE,zlekceważenie Tuska przez sojuszników w czasie podróży na Ukrainę, Pakt  Imigracyjny o którym Tusk twierdził że, nie da się ograć w UE. Istotne decyzje UE dotyczące Zielonego Ładu, szkodząca rolnikom umowa z Mercosur czy zgoda Komisji Europejskiej na napływ towarów z Ukrainy świadczą o słabnacej pozycji polskiego premiera nie tylko w kraju ale również w Europie. 

Nie tylko premier ale również rząd którym kieruje ma coraz gorsze notowania. Według CBOS przeciwników rządu jest już 47 % z rosnącą tendencją.To najgorszy wynik od początku kadencji. Czy rekonstrukcja to zmieni? Zastąpienie jednych nieprzyzwoitych i niekompetentnych członków gabinetu Tuska innymi, przyzwoitymi i równie niekompetentnymi nie daje wielkich szans na zmianę.Czy ta zmiana będzie szansą na  nowe otwarcie którego zarówno Tusk jak i koalicjanci bardzo potrzebują aby dotrwać do końca kadencji?  Trudno mi w to uwierzyć.Czy ta rekonstrukcja będzie podobna do tej za 2009 r. , gdy Tusk wyrzucił trzech ministrów ale chodziło mu głównie o to aby pozbyć się wicepremiera i szefa MSWiA G.Schetyny. Kogo przy okazji obecnej rekonstrukcji chce wyrzucić Tusk. Oczekują propozycji od czytelników.

Dokonać znaczącej jakościowo i ilościowo rekonstrukcji koalicji składajacej się z kilku partii i kilkunastu kanapowych partyjek będzie niezmiernie trudno.Wszyscy bedą walczyć o to aby rekonstrukcja znacząco nie okroiła ich stanu posiadania.Prawdopodobnie będzie tak że, z dwóch ministerstw stworzą jedno, usuną ministrów bez teki i ministrów o których dotąd nie mieliśmy pojęcia, że są ministrami czy ministerkami .Kogo trzeba to się wyrzuci a nowy rząd  będzie trwał do kolejnej rekonstrukcji lub upadku.Pytanie zasadnicze , czy będzie rządził?, czy będzie tylko trwał ze względu na ministerialne stołki i konfitury konsumowane  z tego tytułu,dla nich a nie dla społeczeństwa.


                                                      https://www.liiil.eu/promujnotke 


 10.07.2025       22:06

Od początku681863
Dziś53
Wczoraj108
Bieżący miesiąc1270


poniedziałek, 7 lipca 2025

NOCNE ROZMOWY

 

Sensacją stało się nocne spotkanie kilku polityków zarówno koalicyjnych jak i opozycyjnych. Służby donoszą że, politycy spiskują przeciw premierowi Tuskowi i chcą go obalić. Należy mu się w rewanżu za spiskowanie i obalenie rządu Olszewskiego.Pamiętne słowa Tuska "panowie policzmy głosy" próbują wykorzystać jego przeciwnicy zarówno z opozycji jak i koalicji rządzącej.Tym słabszym koalicjantom Tuska się nie dziwię, chcą miec jakieś atuty w rozgrywce  zwanej -rekonstrukcja rządu.Dziwie się natomiast, najwiekszej partii opozycyjnej i jej pośpiechowi w przejeci władzy, Pisałem o tym przed miesiącem w notce -https://stary-bob.blogspot.com/2025/06/pospiech-pis-u.html .

Zaskoczony i zdumiony jestem kombinacjami liderów PiS z pominięciem Konfederacji. To wyborcy Konfederacji uratowali Kaczyńskiemu i spółce tyłek głosujac na Nawrockiego.Gdyby nie ich głosy to, po wygraniu Trzskowskiego PiS miałby wielkie problemy z dalszym istnieniem. A tu  zamiast wdzięczności politycy PiS na czele z Kaczyńskim wycinają taki numer. Pojawiają się różne wersje o czym rozmawiano na tym spotkaniu.Szczerze powiem kompletnie mnie to nie interesuje bo obalenie Tuska i krótkoterminowe rządzenie nie zmieni radykalnie sytuacji w Polsce. Na politykę trzeba patrzeć perspektywicznie a nie używać jej do zaspokojenia własnych ambicji, w tym przypadku dostania się do koryta. Dlatego działania podejmowane z inicjatywy PiS  oceniam krytycznie. Ten natychmiastowy pęd do władzy to fatalny krok ze strony PiS. Watpię aby politycy Konfederacji w przyszłości stworzyli koalicję z Kaczyńskim.Nie wykluczam natomiast koalicji w której nie PiS a Konfederacja będzie rozdawać karty i ewentualnie do tej koalicji zaprosi niektórych pisowskich polityków.

Patrząc na tłumy nastolatków na spotkaniach wyborczych z Mentzenem którzy w 2027 roku osiągną wiek wyborczy, jest bardzo prawdopodobne to że, Konfederacja może wygrać wybory i rzeczywiście "wywrócić ten stolik".


                                                   https://www.liiil.eu/promujnotke


08.07.2025   21:43


Od początku681679
Dziś43
Wczoraj127
Bieżący miesiąc1086

sobota, 5 lipca 2025

IMIGRANCI

 


Po "sfałszowanych" wyborach prezydenckich mamy kolejny temat dotyczący, nielegalnych imigrantów których dostarczają nam zachodni sąsiedzi.Podobnie jak w sprawie wyborów, część Polaków jest za  przyjmowaniem a część przeciw przyjmowaniu imigrantów.Mamy do rozwiązania problem który jest skutkiem.A może warto zastanowić się nad przyczynami tego zjawiska.

Amerykańskie dążenie do demokratyzacji i wyimaginowane pomysły dotyczące zagrożenia światowego pokoju spowodowało interwencje wojska amerykańskich i natowskich w Iraku,Syrii. Libii,itd. Zlikwidowano fizycznie dwóch dyktatorów,przy okazji niszcząc gospodarki tych państw. Wewnętrzne walki dokończyły zapoczątkowanych zniszczeń,wcale nie poprawiło się bezpieczeństwo, a wręcz przeciwnie.Ludzie zaczęli szukać swojej drogi do stabilności w innych rejonach Świata.Najbliżej ten lepszy Świat to kontynent europejski bo do Ameryki na łodziach ciężko dopłynąc.Oknem na świat dla ludzi z Bliskiego Wschodu czy Afryki stała się Libia, za Kadafiego jedno z najbogatszych państw Afryki.  

 https://www.salon24.pl/u/niewiarygodne/737181,libia-za-czasow-mu-ammara-al-kaddafiego

Po zabiciu  Kadafiego zrujnowana walkami plemiennymi stworzono swoistą instytucję eksportową uchodżców z kontynentu afrykańskiego,Bliskiego Wschodu.Transport łodziami za sowitą opłatę często kończył się na dnie  Morza Sródziemnego.Ci co przeżyli lądowali w Grecji we Włoszech. Sporą rolę w tym imigracyjnym problemie odegrała była kanclerz Merkel zapraszając imigrantów do Niemiec.Naiwnie sądziła że, imigranci podejmą prace i będą budować gospodarkę Niemiec.Niestety tak się nie stało i powstał problem co z nimi zrobić.Zdominowana przez Niemców UE wymyśliła "obowiązkowy mechanizm solidarności".Co prawda ma wejść w życie dopiero w przyszłym roku ale już dzisiaj nasi niemieccy przyjaciele dostarczają nam imigrantów.Zarówno kandydat Trzaskowski jak i premier Tusk zapewniali że,Polska nie przyjmie imigrantów ale "cóż szkodzi obiecać".W grudniu  2021 roku były minister spraw wewnętrznych  Platformy,Jacek Cichocki mówił: "Jesteśmy zasobnym krajem i mamy możliwość zorganizowania ośrodków tymczasowych dla uchodźców,którzy pochodząc z odmiennych od naszej kultur mogą nas ubogacić".

Nawet wybitny polityk PO w łączył się do akcji- oto dowód. 

 


                                                 https://www.liiil.eu/promujnotke

 06.07.2025       20:53


Od początku681436
Dziś27
Wczoraj104
Bieżący miesiąc843


czwartek, 3 lipca 2025

REKONSTRUKCJA

 


  Tusk:"Po rekonstrukcji w rządzie będą wyłącznie przyzwoici ludzie".

Niewiele słów wypowiedzianych przez  genialnego premiera zawiera ogrom wszelkiego typu informacji.W miarę możliwosci postaram się czytelnikom przybliżyć sens wypowiedzi premiera Tuska..

Po upływie ponad półtora roku sprawowania funkcji premiera i zarządzania ponad setką ministrów,wiceministrów i innych urzędników tworzacych ekipę rzadową premier zrozumiał że,zarówno on jak i jego podwładni to nieprzyzwoici ludzie którzy nie nadają się do sprawowania władzy.Mozna powiedzieć, "że lepiej późno niż wcale" dojść do takiego wniosku.Szkoda tylko tego zmarnowanego,na wielu płaszczyznach, okresu gdy nieprzyzwoici politycy "rządzili" Polską. Mamy nadzieję,że po samokrytyce złożonej w imieniu własnym i rządu, żadna z tych osób nie zostanie członkiem  nowego gabinetu powołanego przez nowego premiera.Zdaję sobie sprawę że, jest to niemożliwe bo premier nie zna słowa "kapitulacja" i w dalszym ciągu będzie pogrążał kraj w chaosie.

Rekonstrukcja jest niepowtarzalną szansą uniknięcia, dla koalicyjnych partii, dominacji i decyzyjnego podporządkowania Koalicji Obywatelskiej.Zawoalowane straszenie Tuska ewentualnymi przedterminowymi wyborami powoli traci swoją moc.Odcięcie się PSL i PL2050 od "sekty Giertycha" i propolska postawa w kwestii prezydenckiego zaprzysiężenia w kolejnym sondażu będzie skutkowała wzrostem poparcia. 5% próg zostanie w krótkim czasie przekroczony przez te formacje.Zniknie więc obawa przed sejmową eliminacją posłów z tych formacji. Trwanie w tej koalicji z przyzwoitym rządem pod kierunkiem "nieprzyzwoitego" premiera  nie polepszy a pogorszy ich sondażowe wyniki bo nadal  wątpliwa będzie realizacja przynajmniej części programów wyborczych.My chcemy ale Tusk się nie zgadza.Teraz macie sznsę aby to zmienić a jeżeli Tusk się nie zgodzi zmieńcie premiera.

Podstawa jest, tylko należy ją wykorzystać....

W czerwcu 32 proc. respondentów wyraziło zadowolenie, że na czele rządu stoi Donald Tusk. To spadek o 3 pkt proc. w stosunku do maja i o 8 pkt proc. względem czerwca 2024 r. Z kolei niezadowolenie z faktu, że Donald Tusk jest premierem, wyraziło 58 proc. badanych. To wzrost o 5 pkt proc. wobec maja i o 11 pkt proc. względem czerwca 2024 r.

.....a jak się nie wykorzysta - https://www.youtube.com/watch?v=FbXKt9wJBEU


                                                              https://www.liiil.eu/promujnotke

04.o7.2025                21:57

Od początku681300
Dziś53
Wczoraj174
Bieżący miesiąc707


wtorek, 1 lipca 2025

PORAŻKA

 

 Trudno jest pogodzić się z porażką swojego kandydata,jeszcze trudniej gdy nastapiło to, na własne życzenie. Nie tylko Trzaskowskiego ale ludzi skupionych wokół niego, którzy oszczędnie gospodarując rozumem,chcieli mu pomóc a w rezultacie  w wielu przypadkach zaszkodzili. Istotną sprawą,moim zdaniem,było zlekceważenie przeciwnika od samego początku kampanii. Politycy,media rządowe i prorządowe,robione na zamówienie sondaże jednoznacznie wskazywały faworyta.Niektórzy,co bardziej zafiksowani zwolennicy Platformy wierzyli nawet w zwycięstwo w pierwszej turze,uwierzył w to nawet Trzaskowski. Lekceważąc prawicowe media, odmawiając udziału w debatach które organizowały dużo stracił. Sztab wyborczy nie miał pomysłu na przedstawienie Trzaskowskiego jako kandydata na prezydenta Polski a nie Warszawy. Chwaląc się swoimi dokonaniami, nie do końca prawdziwymi w stolicy którą zarzadzał.Kandydat elit warszawskich, patrzący z góry na swoich konkurentów był słaby i mało przekonujący w dyskusjach z kontrkandydatami.Jego maniera narcyza i ciągłe powtarzanie" ja zrobiłem, ja zbudowałem" nie przekonała wyborców spoza stolicy a to ich głosy miał walczyć a nie o głosy popierających go elit "warszawki".I jeszcze ta książka "Rafał", walka z rekinami, czy opowieść o prywatnym koncercie Stevie Wondera oraz chwalenie się znajomościami wśród  znaczących na arenie międzynarodowej polityków zamiast pomóc raczej zaszkodziła.Widząc że, ich kandydat słabnie koleżanki i koledzy starają się pomóc swojemu faworytowi.Intelektem błyska posłanka Gajewska wraz z kamerami i kilkoma workami ziemniaków udaje się do hospisjum.W koszulce swego lidera z workiem ziemniaków kciukiem w górze robi sobie fotkę ze staruszkiem cierpiącym na demencje.Dobra pani, czuły na nieszczęście innych kandydat Trzaskowski a wyszło jak wyszło, zamiast pomocy prześmiewcze memy. Ale to nie wszystkie "pomocowe" wpadki.Najbardziej szkodzącym Trzaskowskiemu został "kierownik" Tusk. Sądząc ,że jest jeszcze znaczącą osobą w polityce i jego wystąpienie zmobilizuje wyborców, na oczach milionowej widowni zrobił z siebie "bajoka". Powołuje się na zeznania kryminalisty które rzekomo mają obciążać Nawrockiego, powtarza głupoty na temat kryminalnej przeszłości Nawrockiego i jego powiązań ze światem przestępczym oraz hakach jakie ma na Nawrockiego "Wielki Bu". Słaby Tusk, mający do dyspozycji służby specjalne nie potrafi sprawdzić czy to o czym mówi, trzyma się kupy.W okresie o którym wspomina Tusk, Wielki Bu był 16 latkiem.Wiek raczej nie predysponował go do odgrywania znaczacej roli w nadmorskiej mafii.To wystapienie Tuska ,w mojej ocenie, w dużej mierze przyczyniło sie do porażki Trzaskowskiego.

I tak w skrócie ,w ten własnie sposób ,Trzaskowski i jego pomagierzy przerżnęli wybory które miały być tylko formalnoscią .Pewność zwycięstwa była tak duża,że za pieniądze z UE rozpoczęto już drukować plakaty z następcą Trzaskowskiego  w wyborach na stanowisku prezydenta Warszawy.  TA  WIADOMOŚĆ NIE ZOSTAŁA OFICJALNIE POTWIERDZONA. Ale coś musiało być na rzeczy.

 


                                           https://www.liiil.eu/promujnotke


02.07.2025              21:55


Od początku681068
Dziś368
Wczoraj107
Bieżący miesiąc475

niedziela, 29 czerwca 2025

GIERTYCH -"MISZCZ"


Wydawało się że, przez najbliższe kilkadziesiąt lat pozycja A.Macierewicza jako największego oszołoma w polskiej polityce nie będzie zagrożona.Jego pomysły,różnego rodzaju komisje specjalistów miały udowodnić, że dokonano zamachu w którym zginął prezydent L.Kaczyński i wszyscy pasażerowie tego pechowego lotu.Kilka lat wytężonej pracy, kilka czy kilkanaście milionów złotych wydanych na różnego rodzaju eksperymenty nie dały podstaw to stwierdzenia zamachu.Działalność Macierewicza  i jego "wyznawców" doprowadziła do powstania tzw. "sekty smoleńskiej" która nadal jest przekonana że, to był zamach.

Kiedy wydawało się że ,pozycja Macierewicza jest niezagrożona wtedy do walki stanął ON! Roman Giertych powracający po kilkunastomiesięcznej rekonwalescencji związanej z oskarowym omdleniem powrócił z Włoch.Wywalczył immunitet poselski, awansował na szefa zespołu d/s rozliczeń którego celem miało być doprowadzenie do tego,że wszyscy winni wszelkiego rodzaju przestępstw jakie w ciagu 8 letniej kadencji popełnili pisowcy zostaną osądzeni.Giertych miał ich złapać a Sąd ukarać.Nie za bardzo mu to wyszło, bo co prawda zamykali ludzi w aresztach wydobywczych ale  nie doprowadzili nie tylko do skazania ale nawet do złożenia w Sądzie aktów oskarżenia.To kiepskie działanie posła Giertycha nie zbliżyło go do poziomu największego oszołoma jaki prezentował jego konkurent A.Macierewicz.

A wtedy, dopisało mu wreszcie szczęście.Pewniak, 2 godzinny prezydent Trzaskowski przerżnał wybory.Na marginesie dodam,że Giertych popierał kandydaturę Sikorskiego w wewnętrznym głosowaniu.Przegrane wybory stały się jedynak okazją do pokonania oszołoma Macierewicza i zajęcia jego miejsca.I tak się stało. Giertych co rusz wymyślał kolejne dowody na sfałszowanie wyborów. Na początku wybory zakłócili Chińczycy na Tik-Toku, na zlecenie,oczywiście Rosjan. A później już szło z górki.Kolejne absurdalne pomysły,wysmiewane nawet przez koalicjantów. Na końcu tego łańucha niedorzecznych pomysłów Giertycha, jak na razie, znależli się "Bracia Kamraci" którzy sfałszowali wybory. Mam nadzieję że, do 2 lipca jescze coś absurdalnego wymyśli umacniając swoją pozycję.W  miedzyczasie jego wyznawcy zasypali SN protestami  wyborczymi.Ponieważ ich poziom intelektualny niewiele odbiega od poziomu Giertycha wielu z nich w gotowych już protestach podało nr. Pesel....Giertycha.

Na tym etapie widać dokładnie że, Giertych zwycięsko wyszedł z pojedynku z Macierewiczem i umacnia się na pierwszym miejscu. Powstała "sekta Giertycha" jeszcze nie raz nas zaskoczy kolejnym głupim pomysłem. Mam jednak nadzieję że,ta szkodliwa dla polskiej demokracji postawa Giertycha zostanie w odpowiedni sposób oceniona przez Instytucje do tego powołane.Przy okazji wyjaśniając tajemnicze uzasadnienie umorzenia sprawy Polnordu.

 Wakacje rozpoczęte, niektórzy zapewne wybiorą się do Włoch czy mecenas -poseł,nowy lider i "miszcz" absurdu również wybierze ten znany sobie kierunek i na jak długo?


                                                         https://www.liiil.eu/promujnotke

30.06.2025                     22:14

Od początku680590
Dziś58
Wczoraj110
Bieżący miesiąc6905



piątek, 27 czerwca 2025

SĄD NJWYŻSZY?


Wszystkie notki dotyczące władzy sądowniczej rozpoczynam od takiej informacji.

Prawo nie jest matematyką w której 2+2 zawsze równa się 4.Dopuszczalne są różne interpretacje,oczywiscie w miarę sensowne.To po pierwsze, a po drugie.Władza sądownicza z zasady jest niezawisła czy niezależna i to nie powinno podlegać dyskusji.Jednakże zatrudnieni w tej Instytucji pracownicy,przynajmniej niektórzy nie spełniają tych  warunków. Przykłady takiego działania na przestrzeni funkcjonowania Władzy Sądowniczej w "demokratycznej" Polsce jest wiele.

Ostatnie wybory prezydenckie i reakcja przegranych pokazuje że, niezależność czy niezawisłość funkcjonariuszy III władzy to fikcja a interpretacja prawa, ewentualnych wyroków zależy od tego kto do jakiej kasty należy.

Grupa sędziów Sądu Najwyższego,profesorów, dokotorów habilitowanych, jednym słowem specjalistów wydała oświadczenie."Izba Kontroli Nadzwyczajnej nie jest sądem i nie może orzekać w sprawie ważności wyborów". Podobne oświadczenie wydało 5 byłych prezesów Trybunału Konstytucyjnego.Wolno im wydawać oświadczenia ale robić z siebie idiotów na oczach milionów Polaków, potencjalnych klientów wszystkich Sądów,raczej nie wypada To ich problem.

Przypomnę czytelnikom o tym że, kwestionowana przez tych "uczonych" mężów Izba Kontroli Nadzwyczajnej po wyborach w 2023 r. stwierdziła ważność wyborów sejmowych, wyborów do Europarlamentu.Premierem został Tusk a posłem Giertych i inni posłowie tej partii, która dziś nie może z godnością przyjąć przegranej. Czy wtedy 28 czynnych sędziów SN i 5 emerytów z TK protestowało i podważało status tej Izby? Nie! Ale dlaczego? Bo wygrali ci co mieli wygrać.Zakładam się o wszystkie pieniądze, których nie mam że, w wypadku wygrania wyborów prezydenckich przez Trzaskowskiego te "ałtorytety" prawnicze bez problemu zaakceptowałoby tą decyzję.

Richard Feynman powiedział: "Nigdy nie myl wykształcenia z inteligencją,możesz mieć dyplom i nadal być idiotą". Powyższe przykłady to potwierdzają.

Do grupy tych, którzy interpretują prawo tak jak im jest wygodnie  dołączyła była I Prezes SN M.Gersdorf, profesor prawa oczywiście.W swoim wywodzie na temat obecnej sytuacji,nie dość że,zlekceważyła ponad 10 milionów wyborców K.Nawrockiego to dodatkowo potraktowała urzędującego marszałka Sejmu- Hołownię- w lekceważący  sposób.Czytelnicy sami mogą to ocenić.https://www.facebook.com/watch/?v=1102114501815232                        Powiedzieć że, to kompromitacja M.Gersdorf, to tak jakby nic nie powiedzieć.

 

                                                                       https://www.liiil.eu/promujnotke

28.06.2025      22:22
Od początku680415
Dziś69
Wczoraj114
Bieżący miesiąc6730


czwartek, 26 czerwca 2025

HOŁOWNIA VS CZARZASTY







Kilka dni temu, po rozpadzie Trzeciej Drogi pisałem o możliwości zakończenia projektu Hołowni PL 2050.Niestety, przyznaję się do błędu bo okoliczności w jakich znajduje się polska polityka prowadzona przez rządząca koalicję, dynamicznie się zmieniają. Z autsajdera którym był Hołownia po wyborach prezydenckich, przeceniony na 4,99 obecnie wyrasta na rozgrywającego w koalicji rzadzącej w sprawie rekonstrukcji rządu i zmian w umowie koalicyjnej.

Nie opublikowano sondażu poparcia dla partii po rozpadzie Trzeciej Drogi ale Hołownia bazuje na tym co ma, a ma ponad 30 posłów w Sejmie i nie można tego lekceważyć.Lider PL 2050 zapowiedział że, w ramach rekonstrukcji będzie walczył o stanowisko wicepremiera dla minister funduszy i polityki regionalnej Katarzyny Pełczyńskiej-Nałęcz.Jak się domyślam będzie też walczył o inne ministerialne stanowiska dla członków swej formacji.To pierwszy problem premiera Tuska.Drugim zapewne o wiele wiekszym będzie próba zmiany umowy koalicyjnej dotyczącej rotacyjnego marszałka Sejmu. Prezydentura nie wypaliła Hołowni, a ponieważ lubi być w centrum zainteresowania mediów kontynuacja pracy na stanowisku marszałka Sejmu, na tym etapie byłaby opcją korzystną zarówno dla Hołowni jak i jego partii.

Oczywiście, drugi rotacyjny marszałek Czarzasty nie pali się do rezygnacji z tego stanowiska. Problem ten musi rozstrzygnąć "kierownik" co nie będzie łatwym zadaniem zarówno dla niego jak i  dla utrzymania jedności , bądź większości koalicji.

Hołownia dysponuje większą ilością posłów niż Czarzasty.Nie przewiduję rozpadu koalicji z tego powodu ale każde rozstrzygnięcie tej sytuacji bez opopólnej akceptacji zainteresowanych osłabi i tak już słabą koalicję. Ostatnie deklaracje marszałka Hołowni dotyczące zwołania Zgromadzenia Narodowego i przyjęcie od Nawrockiego przysięgi ,nieco osłabiaja jego pozycję, szczególnie w oczach obecnego nr. 1 w PO, posła Giertycha.

Walka o stołki w koalicji zapowiada się interesująco.


                                     https://www.liiil.eu/promujnotke 


26.06.2025               22:15
Od początku680230
Dziś151
Wczoraj155
Bieżący miesiąc6545

wtorek, 24 czerwca 2025

PREMIER

 


Moje pytanie jest nieco skomplilowane. Pytam nie o to czy obalą Tuska, ale o to kiedy to nastąpi. Sam premier zdaje sobie sprawę ze słabnącej pozycji zarówno w partii jak i koalicji. Dowodem na to jest   jego wypowiedź  po uzyskaniu wotum zaufania."Potrzebowałem wotum zaufania,bo powstało zamieszanie,że Tuska obalą.W takich warunkach źle się pracuje". Jeszcze jedna istotna wypowiedź premiera po wygranym głosowaniu."Znam swoje uprawnienia znam uprawnienia prezydenta.Nie jest moją intencją podważanie wyników wyborów."

Zaledwie kilka dni później nastapiła radykalna zmiana pogladów i premier mówi językiem Giertycha.Wybory sfałszowane,trzeba liczyć głosy od nowa a najlepiej, zarówno dla premiera, Giertycha i elektryka Wałęsy powtórzyć wybory aby wygrał ten co miał wygrać.Zastanawiam się kto kogo ma słuchać, przewodniczący PO Tusk nowego członka PO Giertycha czy na odwrót. Wygląda na to że, z niezrozumiałych dla mnie powodów Tusk słucha Giertycha.Może te powody znane są premierowi.

Posłowie koalicji udzielili zaufania premierowi nie dlatego że,oczekują radykalnych zmian w  polityce pod jego kierownictwem ale dlatego że, większość z nich straciłaby posady w rządzie i w Sejmie gdyby odbyły się przedterminowe wybory.To strach a nie wiara w przemijającą już ,mocną pozycję Tuska w krajowej polityce.Te obawy głosujacych za wotum zaufania zdefiniował powracający z niebytu G.Schetyna. "Jeżeli są przyspieszone wybory,to jest ten scenariusz to znaczy, że wszyscy będą uciekać i będą wiedzieli, że samodzielnie nie mają przed sobą politycznej przyszłości."

 Mimo że,nie jestem fanem premiera Tuska to, tak po ludzku mu współczuję. Jak można rządzić mając niekompetentny,często głupich podwładnych których łączy tylko jedno - koryto.

Rekonstrukcja rządu niewiele zmieni, wzrośnie tylko liczba niezadowolonych którą do własnych rozgrywek wykorzystają ci którzy mówią publicznie komplementy pod adresem premiera a po cichu kombinuja jak się go pozbyć.Może należy posłuchac rady Zandberga."Tusk ogłosił,że nie zna słowa kapitulacja.Może powinien zapoznać się ze słowem emerytura?"

To lepsze na zakończenie kariery politycznej niż........wymiana premiera.


                                                       https://www.liiil.eu/promujnotke


25.o6.2025       22:00


Od początku680026
Dziś102
Wczoraj81
Bieżący miesiąc6341