Władymir Putin,kolejny raz. w pierwszej turze wygrał wybory prezydenckie.
Poparcie miał dwukrotnie większe niż obecnie ma PiS, 76 % robi wrażenie.
Co prawda "niezależni",jak dziennikarze TVN. obserwatorzy wskazują
na naruszenia prawa wyborczego,ale te podwójne czy wielokrotne głosowania
mogły być na innych kandydatów a nie na Putina.
Prezydenci,premierzy i inni przedstawiciele mocarstw w tym Polski,
nie spieszą się z gratulacjami.Jak na razie wyłamał się prezydent Macron
który "w imieniu Francji złożył Rosji i narodowi rosyjskiemu życzenia sukcesu
w modernizacji politycznej, demokratycznej, gospodarczej i społecznej kraju" .
Gratulacje przesłał jako jeden z pierwszych dożywotni prezydent
Chińskiej Republiki Ludowej /CHRL/ wspominając o najlepszych od wielu
lat stosunkach panujących między tymi potęgami.Jeszcze kilku pomniejszych
przywódców.A prezydent Polski? Czeka na reakcje "sojuszników".
Ponieważ prezydent Putin mi wcale nie przeszkadza,podobnie jak jego rodacy,
w imieniu własnym i jeszcze kilku innych towarzyszy życzę mu wszystkiego
najlepszego,zdrowia, szczęścia i miłości pozostałych 24% którzy na niego
nie zagłosowali,ale to nic straconego bo w kolejnych wyborach mogą
naprawić swój błąd.
http://www.liiil.pl/promujnotke
Wybory w FR nie mogą mieć dobrej prasy. Tak życzy sobie hegemon zza wielkiej wody i realizator jego prowokacji biologiczno-chemicznych. Tylko wybór dyspozycyjnego pijanicy Jelcyna z jego bojarami zdradzającymi Rosję dla Zachodu zyskałby aplauz. Jeszcze lepszy byłby spadkobierca ,,narodu wybranego''.
OdpowiedzUsuńAle ,,ruskij czeławiek'' nijak nie chce słuchać zbrodniczego Zachodu. Za nic nie chce zdradzić ,,Matuszki Rasii''.
Stąd wodospady pomyj w gadzinówkach rozczarowanych magnatów prasowych. I plucie jadem ich cyngli.
,,Porażka Putina''- zapodaje radośnie jakiś najmita.
Bo? Nie osiągnął 80-90% głosów.
,,Sfałszowane wybory w Rosji!''-donosi donosiciel odkrywczo.
Zanim się zaczęło głosowanie on już donosił.
,,Zachód nie ingerował w wybory w FR. Ma czyste ręce''-chwali inny.
No. Wyprana pielucha też jest czysta.
,,Głosowanie na Putina wygrał Putin''-Taki bystry demaskator się znalazł.
Nie zauważył, że nad Wisłą wybór na Schetynę wygrał Schetyna a na prezesa Jarkacz.
,,Świat nie uznaje głosowania na Krymie''-to przejaw tendencyjnego dokopywania ,,Ruskim''.
Tak, bo Krym to nie Kosowo.
I tak się plecie sieć zimno-wojenną. Mową nienawiści. Jak to u miłujących pokój, dla którego likwiduje się całe narody i ich ojczyzny.
O terroryzowaniu obywateli FR chcących głosować na Ukrainie, podkręcaniu sankcji w przededniu głosowania czy ,,przypadkowej zbieżności'' zamachu na Skripala i jego córkę-nie poraża się oczojeb...mi analizami nieprzestrzegania standardów wyborczych.
A gratulacje? Cóż one warte, gdy składa się takowe Pinochetowi albo ,,naznaczonemu przez niebiosa'' papieżowi? Poza tym, jest parę krajów, którym wybór W. Putina odpowiada. Szkoda, że nie Polsce autonomicznej (z brygadami obcych wojsk), czkającej tym, co stawi hegemon.
Sowizdrzal
Prezydent z facebooka nie pogratuluje Putinowi.
OdpowiedzUsuńZa wysokie progi, czy kolejka gratulujących zbyt wydłużona?
Co więcej, odmówił szczęścia oglądania swojego majestatu walonkowiczom.
Żeby pospólstwa jasność majestatu nie oślepiać?
Tylko Jaceniuk przebił go w narcystyczno-papkinowskim absurdzie.
(Jaceniuk ,,zatrzymał dzikie hordy Putina maszerujące na Europę''. No!?)
Ale mam się trafiają p r z y w ó d c e. Klękajta narody. Albo ,,gienius'' od prądów, co to trzymał żarówkę, gdy 10 mln. kręciło chałupą. Albo wykończony przez f l a s z k ę i g ł ó d (zia). Albo jeżdżący po pasach z zakonnicami w ciąży, co nie sprawiało mu b u l u. Teraz katotalib miłujący siebie samego, jak nikogo innego.
Gdzie te kraje, w których prezydent jedzie do swojego urzędu rowerem. Wypłatę rozdysponowuje na najbardziej potrzebujących. I nie boi się dotknięcia nawet trędowatego. A sąsiadów wita z rana ukłonami, jako zwiastunów pomyślności.
Sądząc po odruchach PAD-a , to nie Lechistan.
-Zmienić naród!-wołam do sąsiada.
-Po co-odpowiada ,,zza płota''. Łatwiej zmienić prezydenta.
Sowizdrzal.
I paraliżująca wiadomość!.
OdpowiedzUsuńPrezydent Trump pogratulował W. Putinowi zwycięstwa w wyborach. Za nim Macron, Merkelowa, Juncker.
,,Jedni krzyczą; Hańba, hańba.
Drudzy krzyczą; Zdrada, zdrada''
powtórzę za Daukszewiczem.
Podaję tę porażającą wiadomość, żeby niedoinformowani wiedzieli, czemu mamy zawsze po górkę. Czemu wiatr wieje nam tylko w oczy a krowy dają wściekłe mleko.
Scyzoryk